Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.I.djvu/263

Ta strona została przepisana.
253
10. LIPCA

(blé dur i blé tendre), pierwsza jara druga ozima. Cały kraj po nad morzem azowskiém, wydaje tylko jarkę (blé dur) najlepszą jaka być może i wielce poszukiwaną na makarony.
Kozacy z nad brzegów morza czarnego, ekaterynosławscy mieszkańcy i t. d. sieją to zboże także. Jarka krymska podlejszego jest gatunku niż azowska, ale lepsza od jarki okolic odesskich, gdzie grunt daleko mniéj żyzny, nadewszystko brzegami morza o wiorst 40 i 50. Najwdzięczniejsza ziemia, jest w Bessarabji, między Akkermanem a Kilją. Kolonje zajmujące południową część Bessarabji, po większéj części bulgarskie, także dają jarkę, ale przechowywaną w ziemi, zawsze nawet po zmełciu zachowuje zapach ziemny, tém mocniejszy, im dłużéj w niéj zostawała. Toż w Mołdawji i Wołosczyznie. Mołdawja daje tyle jarki, co oziméj, lepszéj o 15 do 20% od wołoskich, a gorszéj od ruskich. w Wołosczyznie jarki mało, i to tylko w okolicy Brajłowa, a zawsze pomięszana z jęczmieniem. W czystéj oziméj pszenicy wołoskiéj, często jest gnilec. Pomięszana z żytem, ceni się w miarę ilo-