Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.I.djvu/47

Ta strona została skorygowana.
37
25 CZERWCA

W r. 1815 Biskup krakowski, poźniéj Arcy-Biskup, Prymas Królestwa, na tych dwóch stanowiskach wielkich, godnym ich się ukazał; już talentami i jenjuszem, już prawością niepokalaną charakteru — Ale niedługo dano było, cieszyć się nim krajowi. Zwątlony chorobą, napróżno zdrowia u wod szukając, przeniosł się do wieczności 1829 roku w Wiedniu. Zwłoki jego, wedle życzenia, sprowadzone do Krakowa, z najwyższą czcią tam pogrzebione zostały.
Wiele pism jego nie pokończonych, pozostały czekając, aż je ręka czyjaś — z ukrycia na świat wyniesie – Jakkolwiek nie dokonane, ważną one będą dla Literatury zdobyczą; i pozyskania jéj, jak najrychlejszego, pragniemy najgoręcéj.
Nazajutrz nad wieczorem, musiałem opuścić Prawutyn i w dalszą jechać drogę, do Kisiel, gdzie mnie czekano, z wyjazdem do Odessy. Droga wiodła mnie na Hutę, lasami do Szepetówki, dokąd chciałem na noc zdążyć. Jeszcze się nie zmierzchło, gdym był między Hutą a Korczykiem; na lewo w dość znacznéj odległości od drogi, postrzegłem ja-