Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.II.djvu/113

Ta strona została przepisana.
111
19. LIPCA

kę początkowo, plan jej naznaczyć wypadało. Niepodobieństwem jest myślić o wielkim encyklopedycznym zbiorze, gdy środków ku zgromadzeniu go braknie; natomiast pewne oddziały Biblioteki szczególną winny zwrócić uwagę. Takim powinienby być oddział Literatur słowiańskich, oddział podróży, krajoznawstwa i nauki języków wschodnich. Cudzoziemcy przybywający do Odessy, mogliby tu oswoić się nieco ze Słowiańszczyzną i lepiéj ją poznać.
J. G. Köhl (często cytowany turysta) odwiedzając tutejszą Bibliotekę i zbiór starożytności przy niéj znajdujący się, wspomina, nie wiem od kogo o tém usłyszawszy, o dwóch nogach, pochodzących jakoby od tronu królów scytyjskich — nie możemy domyślić się z czego powstał ten imaginacyjny tron. Dwie łapy kamienne znajdujące się tu, nie jednakowe, obłamane i zapewne różnego pochodzenia, muszą być szczątkiem jakiego Gryffa starożytnego z Tauryki. Radzibyśmy posłyszeć, jakim sposobem można dowieść, że to są nogi od tronu królow Scytji??
Tu miejsce mówiąc o uczonych bada-