Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.II.djvu/128

Ta strona została przepisana.
126
19. LIPCA

netami innych miast greckich. Co się tyczy robót glyptycznych, kornalina wystawująca w wyżłobieniu (en creux) Fortunę, gorsza jest w porównaniu, od robót garncarskich Olbji. Garncarze bowiem byli bardzo wprawni i umieli nie tylko wytworne dawać naczyniom kształty, ale i różnego koloru i rodzaju, pokosty, poléwy, emalje. Między niémi daje się spostrzegać podobna, do poléwy zwanej purpuriną.
O administracji Kolonji téj, nigdzie nic nie mamy pewnego, domyślać się tylko porzeba, z napisów Dekretów czyli Psephisme miasta, o sposobie zarządu. Dekreta te (postanowienia) wychodziły od Rady i Ludu (Η ΒΟVΛΕΚΑΙ Ο ΔΗΜΟΣ.)
Archontowie o których wspominają liczne szczątki inskrypcji, musieli być w liczbie pięciu, z tych piérwszy, dawał jako Eponymos, imię swoje fastom miasta. W napisach (ΕΠΙΓΡΑΜΜΑΤΑ) towarzyszących ofiarom (ex voto ΧΑΡΙCΤΗΠΙΑ ί ΑΝΑΘΗΜΑΤΑ) są częste wzmianki o Strategach (najczęściéj w liczbie pięciu, czteréj podlegali jednemu najwyższemu) czyniących ofiary Apollinowi