Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.II.djvu/147

Ta strona została przepisana.
145
19. LIPCA

cia rozprzęgające jéj siły, na wszystkie strony, wojny i ruchy.
Między przyczynami dla których Polska skorzystać z posiadania stepu i brzegów morza czarnego nie mogła, ani upewnić tu swego panowania; — należy dodać nieszczęsną formę rządu i zbyt wielką władzę i siły prywatnych ludzi, co często szli przeciw myśli jego. Step w ręku i posiadaniu możnych panów polskich, tém samém zależał najpiérwéj od nich; a jak skoro oni nie mogli lub nie chcieli utrzymywać się w nim przeciw Tatarom, ciągle wojując — musiał pójść w końcu w ręce Nogajów.
Tak się i stało nareszcie. W początkach XVII wieku, już nie myśląc o opłacie dani, Ordy nie pastwisk szukały w stepach między Dnieprem a Dniestrem, ale rozwinęły swoje zimowe auły po bałkach, zajęły kraj i spoglądały na Podole, na Ruś polską, bo im ztąd wygodnie na nie napadać było. — Ztąd trzema szlaki chodziły tatarskie zagony w Polskę i Litwę.
Trzy te szlaki napadów tatarskich, na