Strona:J. I. Kraszewski - Wspomnienia Odessy, Jedysanu i Budżaku T.III.djvu/143

Ta strona została przepisana.
141
2 SIERPNIA.

Karolowi, że może wedle życzenia przez Polskę z jego ziem się cofnąć.
Karol odpisał z wynurzeniem wdzięczności, ale użalając się na to, że go odsyłać chciano z tak szczupłą eskortą przez Polskę, gdzie łatwo Piorr W. mógł go przejąć i zabrać w niewolę. Za tym listem w slad, poszły znów deklaracje i przybory do wojny z Rossją, uwięzienie w Adrjanopolu posłów polskich. Ale te przygotowania wojenne zeszły na niczem, a zewsząd naglono, aby Sułtan Karola XII z Turcji koniecznie wyrugował. W nowym traktacie z Rossją, zawarowano znów bezpieczne przejście dla Karola przez Polskę.
Izmael Basza, Seraskier benderski, udał się do Warnicy i doniósł o tém Królowi, dając do zrozumienia, że należało wyruszyć niezwłócznie. Karol odpowiedział uparcie, że Sultan obiecał mu wojsko nie eskortę, a Królowie powinni słowa dotrzymywać.
General Fleming, faworyt Augusta, korrespendował z Chanem tatarskim i Seraskierem benderskiem. Le Marc francuz, półkownik w służbie saskiéj, kilka razy jezdził