puszczać się na ziemię polską[1]. Toż powtórzono 1630—31, Mirzom Kantemirowi, Tejmuremu i Urakowi, jako też białogrodzkim mieszkańcom[2].
Skargi Króla Władysława 1643 i 1644 na Tatarów, który w Budżaku osiedli, potém do Krymu byli przeprowadzeni i znowu na Budżak wrócili: wymagające ściągnienia ich nazad, dowodzą jak ciężkie Polsce było sąsiedztwo Talarów, których gniazdem stał się Białogród. Ztąd oni nieustannie napadali na Ukrainę i Podole.
W. r. 1700 Bender i Akkerman, zasiliły się wywiezionemi naówczas 148 działami mosiężnemi, 122 spiżowemi, 23 możdzierzami i ogromnemi zapasy, które tu przeszły z Kamieńca[3].
Dawniejszy handel ustać tu musiał, już dla przesypania się ujścia dniestrowego, już dla samego Tatar postrachu, z któremi i w których sąsiedztwie, nie było żadnego bezpie-