do Azyi nie przewyższa drogi z Włoch do zatoki gwinejskiej, którą Kolumb niejednokrotnie odbywał.
Podczas pierwszej podróży, wieczorem 13 września 1492, będąc półtrzecia stopnia na wschód od wyspy Corvo, jednej z Azorskich, Kolumb zauważył, że igły magnesowe kompasów okrętowych przestały wskazywać na północo-zachód, lecz owszem zbaczały ku wschodowi. Zbaczanie to stawało się coraz widoczniejszem z postępem wyprawy. Nie pierwszy wprawdzie Kolumb odkrył to zjawisko, ale niezawodnie pierwszy oznaczył linię niezbaczania. Podczas powrotu widziano odwrotne zjawisko: nachylanie się ku zachodowi zmniejszało się, aż nim nie dopłynięto do wiadomego południka, poczem igły wskazywały prosto na północ. Dalej, zbliżając się do brzegu europejskiego, okazywało się znów nachylenie ku wschodowi. Kolumb przeto przyszedł do wniosku, że linia niezbaczania była stałym kresem geograficznym, czy też granicą wschodniej od zachodniej półkuli. W bulli, ogłoszonej w maju 1493, papież Aleksander VI przyjął ten przedział za wieczystą granicę posiadłości hiszpańskich od portugalskich, godząc tak spór tych dwóch narodów. Z czasem jednak odkryto, że linia posuwała się ku wschodowi; w r. 1662 biegła ona południkiem londyńskim.
Tak więc bulla papiezka ograniczała posiadłości portugalskie przestrzenią na wschód od linii niezbaczania. Tymczasem wskazówki, udzielone rzą-
Strona:J. W. Draper - Dzieje stosunku wiary do rozumu.djvu/205
Ta strona została uwierzytelniona.