wyższych okazują, jak dalece niedostateczną była owa tak zwana wiedza duchowna. Najstosowniej nam będzie przyłączyć się do zdania wyżej pomienionego dra Shuckforda, który po mozolnych i daremnych usiłowaniach pogodzenia różnych jej poglądów, zmuszony jest wyznać, że „co do pisarzy kościelnych pierwszych wieków chrześciaństwa, byli to ludzie zacni, ale nie wszechstronnej nauki“.
Kosmogonia kościelna uważa utworzenie i uformowanie ziemi za bezpośredni czyn Boga; odrzucając współdziałanie przyczyn drugorzędnych.
Kosmogonia zaś umiejętna rachuje swe istnienie od odkrycia za pomocą teleskopu przez Cassiniego (był to astronom włoski, którego opiece Ludwik XIV powierzył obserwatoryum paryzkie), że planeta Jowisz nie jest kulą, lecz sferoidą, spłaszczoną na biegunach. Filozofia mechaniki dowiodła, że taki kształt niezbędnym jest skutkiem obracania się podatnej masy około osi, oraz, że im szybszy jest ten obrót, tem większe bywa spłaszczenie, czyli, co na jedno wychodzi, tem większa jest wypukłość na równiku.
Ze względów czysto mechanicznej natury, Newton domyślał się, że podobnegoż kształtu, choć mniej wydatnie zarysowanego, musi być i ziemia. Od tej wypukłości pochodzi właśnie poprzedzanie punktów równonocnych, które potrzebuje 25.868 lat na dopełnienie obiegu, a także nutacya czyli kołysanie się osi ziemskiej, odkryte przez Bradleya.
Strona:J. W. Draper - Dzieje stosunku wiary do rozumu.djvu/238
Ta strona została uwierzytelniona.