władzy papiezkiej i sprowadziło przewrot w dotychczasowym zarządzie kościelnym, usuwając zeń cechę republikańską, a przetwarzając w monarchię nieograniczoną. Tym sposobem biskupi stali się podwładnymi Rzymu, a papież został najwyższym sędzią duchowieństwa całego świata chrześciańskiego. To przygotowało późniejszy zamach Hildebranda, dążący do obrócenia państw europejskich w jedno duchowne królestwo, z papieżem na czele.
Grzegorz VII, sprawca tego wielkiego zamachu, pojmował, że do powodzenia zamiarów jego najskuteczniej się przyczynią synody. Ograniczył więc prawo zwoływania ich, zachowując je tylko dla papieży i ich legatów. Na poparcie tej sprawy Anzelm z Lukki obmyślił nowy system praw kościelnych, układając je po części z podrobień Izydorowych, a po części z własnego wynalazku. Dla ustalenia pierwszeństwa Rzymu trzeba było nie tylko sporządzić nowy kodeks cywilny i kanoniczny, ale i wymyślić nowe dzieje. One to dostarczyły potrzebnych przykładów zrzucania i wyklinania królów i dowiodły, że ulegali oni zawsze papieżom. Dekreta papiezkie postawiono na równi z pismem świętem. Nareszcie uwierzono na całym zachodzie, iż papieże od początku chrześciaństwa byli prawodawcami całego kościoła. Tak samo jak samowładni monarchowie w późniejszych czasach nie mogli ścierpieć sejmów, tak też i papieztwo, pragnąc zostać nieograniczonem, postanowiło położyć
Strona:J. W. Draper - Dzieje stosunku wiary do rozumu.djvu/337
Ta strona została uwierzytelniona.