We Francyi, jakeśmy powiedzieli, nie pozwolono ogłoszenia całego syllabusu; ale Prusy, pragnąc pozostawać w dobrych stosunkach z papieztwem, nie zabraniały tego. Tymczasem wymagania jego rosły. Otwarcie oświadczało ono, że wierni muszą teraz przynieść na ofiarę kościołowi mienie, życie, a nawet przekonania; protestantów i wschodni kościół wzywało do oświadczenia uległości.
W naznaczony dzień sobór został otwarty. Przeznaczeniem jego było: wprowadzenie w praktykę syllabusu, ustanowienie nieomylności papieża i określenie stosunku religii do wiedzy. Poczyniono wszelkie przygotowania do przeprowadzenia tych zasad. Zawiadomiono biskupów, że przybyli do Rzymu nie dla rozpraw, lecz dla zatwierdzenia postanowień wydanych już przez nieomylnego papieża. Nie przypuszczano ani myśli o wolności narad. Nie pozwalano rozpatrywać protokołów posiedzeń; prałatom z opozycyi zaledwie dozwalano mówić. 22 stycznia 1870 r. złożono petycyę, proszącą, aby nieomylność papieża została orzeczona; przedstawiono także przeciwną petycyę mniejszości. Poczem zakazano rozpraw opozycyi, a nawet ich ogłaszania. A chociaż kurya postarała się o znaczną większość, uznano jednak za rzecz stosowną wydać rozkaz, że dla uchwalenia wniosku niekoniecznie trzeba było prawie jednomyślności, lecz że prosta większość była dostateczną. Na przedłożenia mniejszości wcale nie zwracano uwagi.
Strona:J. W. Draper - Dzieje stosunku wiary do rozumu.djvu/413
Ta strona została uwierzytelniona.