o Trójcy zawiera się w Mojżeszowej powieści o stworzeniu świata:
„Otóż Trójca ukazuje się mu w mętnem zwierciedle; Tyś nią, Boże mój, bo to Ty, Ojcze, któryś początkiem naszej mądrości, a ta mądrość jest Twoją, z ciebie zrodzoną, Tobie równą i współwieczną, to jest w Synu Twoim, stworzyłeś niebo i ziemię. Wieleśmy teraz mówili o niebie niebios, o ziemi niewidzialnej i bezkształtnej i o mrocznej głębi, co do zmiennej niestałości jej duchowej brzydoty, póki się nie nawróciła ku temu, od którego dostała stopień swego żywota, pod którego światłem stała się ślicznem życiem, niebem tych niebios, które później utwierdzono pomiędzy wodami a wodami. Więc pod imieniem Boga rozumiem teraz Ojca, który te rzeczy uczynił; pod słowem początku, pojmuję Syna, w którym te rzeczy uczynił; a wierząc w Boga mego jako w Trójcę, szukałem dalej w świętych jego słowach, aż oto: Duch Twój unosił się nad wodami. Otóż i Trójca, Boże mój! Ojciec i Syn i Duch Święty, Twórca całego stworzenia“.
Aby dać czytelnikowi dokładne wyobrażenie o naturze pism filozoficznych ś. Augustyna, w dwóch wyżej przytoczonych wyjątkach trzymałem się tłómaczenia nie własnego, lecz wielebnego dra Puseya, w tomie I-m Biblioteki Ojców ś. Kościoła katolickiego (Library of Fathres of the Holy Catholic Church), wydanej w Oxfordzie r. 1840.
Strona:J. W. Draper - Dzieje stosunku wiary do rozumu.djvu/88
Ta strona została uwierzytelniona.