razem naczynie wodą; efekt nie nastąpił. Jeszcze bardziej zdumiewająco wypadł eksperyment z metalami. Ukryty w nieobecności chłopca kawałek stali poprostu przyciągnął go, jak magnes. Rozległy się oklaski. Ale chłopiec był blady i pokryty zimnym potem. Z tego powodu pan Tucher odradził dokonywania tego rodzaju doświadczeń.
Wbrew tej uwadze, gdy sprawa nabrała rozgłosu, dom Dumera odwiedzany bywał, jak muzeum, i młodzieńca zamęczano ustawicznem próbowaniem jego niezwykłych uzdolnień fizycznych. Nawet, kiedy zapadał w sen, nie zaprzestawano badać. Radca sanitarny Rehbein oświadczył, że nigdy nie widywał podobnego „kamienienia“ we śnie.
Daumer z zapałem wypróbowywał na swym pupilu stare mesmeryczne i nowe hipnotyczne metody, tudzież jego zdolnością odczuwania sprawdzał stopnie potęgi leczniczej różnych preparatów chemicznych. „Medjum“ budziło niedowierzanie jednych, zachwyt drugich. Ponieważ nie następowały dość szybko nowe „cuda“, głos opinji wkrótce uznał Daumera za cyrkowego impresarja, który popisuje się spowszedniałemi sztuczkami swego źle wychowanego pupila.
Albowiem Kacper, wbrew napomnieniom swego mistrza, wyrażał głośno politowanie na widok siwych włosów dyrektora poważnej instytucji państwowej, nie taił wstrętu wobec poczernionej bródki radcy magistratu Beholda i nie dawał się nakłonić do całowania rąk wszystkim matronom. Zapominał nawet niekiedy witać gości. Powoływany do pokazywania swoich „sztuk“, nie dawał
Strona:Jakob Wassermann - Dziecię Europy.djvu/54
Ta strona została skorygowana.