Strona:Jakub Glass - Stan prawny kościołów ewangelickich.pdf/12

Ta strona została przepisana.

Polskiego zasadniczo wrogi, zrozumiemy, jakie piętno specyficzne nadawała ta ustawa i twarde zwierzchnictwo Konsystorza naszym stosunkom kościelnym i jak przez długie lat dziesiątki starała się urabiać wyznawców kościoła E.-A., jako lojalnie dla Rosji usposobioną ludność niemiecką. Wymowną ilustracją owego zgubnego wpływu, jaki za rządów rosyjskich, zwłaszcza w początkach swego istnienia, wywierał Konsystorz, jest sprawa ks. Otto o udział w manifestacjach patrjotycznych w kościele ewangelickim w Warszawie w r. 1861, sprawa, w której głównym sprawcą uwięzienia ks. Otto i następnie wygnania jego z Warszawy był ówczesny prezes Konsystorza v. Krusenstern.
Dążeniem rządu było, przy pomocy wszechpotężnych wpływów Konsystorza, murem chińskim oddzielić kościół ewangelicki i jego wyznawców od społeczeństwa polskiego. Pastorowie, na uniwersytecie dorpackim w kulcie dla caratu wychowani, mieli w umysłach swych parafjan szczepić przedewszystkiem uległość dla rządu i tendencje polityczne niemiecko-rosyjskie. Osobom stanu świeckiego, które interesowały się sprawami swego wyznania i pragnęły brać udział w życiu kościelnem, wolno było zajmować się tylko sprawami własnego zboru, nie troszcząc się o całość życia kościelnego. Charakterystycznem jest to, że nawet ów niewinny synod generalny, w którego skład prócz prezydjum konsystorza miało wchodzić tylko 10 osób, ani razu zwołany nie został.
Z tem wszystkiem, zdając sobie dokładnie sprawę z licznych braków i wad ustawy, na które—rzecz charakterystyczna—najgłośniej narzekali w ostatnich czasach właśnie ci, którzy najwięcej mają ustawie do zawdzięczenia: ewangelicy mocy niemieckiej, niepodobna zamykać oczu i na niejedną jej stronę dodatnią: oto ustawa nasza, która bądź co bądź stanowiła znaczny krok naprzód w porównaniu ze stosunkami poprzedniemi, opartemi na indyferentyzmie religijnym konsystorza dwuwyznaniowego, i która uporządkowała wewnętrzne nasze stosunki kościelne, po raz pierwszy—pomimo rozwlekłej swej formy i nieznośnej kazuistyki — dokładnie określiwszy i odgrani-