Strona:Jan Łada - Antychryst.djvu/124

Ta strona została uwierzytelniona.

mach jedynego na świecie obrazu: słuchających go miljonów. Jedno uderzało w obu: była to wielka moc i twórczość czynu. Poza tem w Rabbim było jeszcze miłosierdzie wraz z orszakiem towarzyszących mu cnót, które jednak wszystkie duchowny porównywał z jego białym płaszczem wschodnim, narzuconym dla efektu na zwykły strój Europejczyka. Jakim był kardynał?
Ojciec Wincenty znał go z czynów, a przeczuwał jego duszę, postanowił jednak uważać pilnie i z tego co obaczy wysnuwać zdanie.
Tegoż dnia jeszcze dopuszczony został przed jego oblicze.
Romolo Colonna Orsini mieszkał w dwóch salach Watykanu, szalówkami rozdzielonych na kilka izb mniejszych. W trzeciej sali, jeszcze ciaśniej przepierzonej, mieściły się kancelarje. Spalenie większej części pałacu zmuszało do wielkich oszczędności miejsca, z któremi łączyły się z konieczności oszczędności pieniężne. Wprawdzie środki, jakiemi rozporządzała w ostatnich latach Stolica Piotra, były bardzo znaczne: pochłaniały je jednak prawie w całości koszty organizacji katolików, zwłaszcza utrzymanie kół strzeleckich na stopie pogotowia wojskowego. Dwór papieski utrzymywany był prócz uroczystości kościelnych prawie tak skromnie, jak w latach przymusowego ukrycia w Jerozolimie. Tak samo prostota cechowała dygnitarzy kościelnych. Żaden z nich jednak nie żył tak ubogo i po za-