Strona:Jan Lam - Dziwne karyery.djvu/214

Ta strona została przepisana.

u ober-szpitalnika, który dawał bal na tę intencyę, ażeby przejeżdżający przez Wilków książę Etelred-Chilperyk pomógł mu otrzymać wielką wstęgę orderu świętej Porcyunkuli i Akkomodaty, z którą (tj. ze wstęgą, nie z świętą) połączone jest prawo przejeżdżania czwórką przez dziedziniec panującego dworu i obowiązek skrapiania się wodą święconą cztery razy do roku, jako też tytuł „mon cousin“, dawany kawalerom w listach monarszych, niemających charakteru urzędowego i nigdy przeto nie pisywanych. W lecie pani Natalia bawiła u wód, dokąd odwoził, gdzie odwiedzał i zkąd przywoził ją Manio, ciągle mocno zajęty interesami filodemicznemi. W następnej zimie urodził się dziedzic rodu Mitręgów, którego chrzciny niezmiernie były sute, jakoteż w ogóle wszystko działo się niezmiernie suto w tej sferze mojej powieści, póki nie nastąpiły wypadki, o których będzie poniżej. Działo się, powiadam, suto, a nie tak, jak wówczas, gdy z pierwszej połowy posagu panny Natalii zostały były tylko cztery idealniki i dr. Mitręga omal nie umarł z głodu. Ale o tem wszystkiem pomówimy jeszcze obszernie.
W tytule niniejszego rozdziału powiedziano, że ludzie łatwiej umierają z głodu niż z miłości. Zabijają się czasem — z miłości, jak twierdzą dzienniki, ze złości, jak ja twierdzę. Wszystkie miłośne samobójstwa, pojedyncze lub dubeltowe, mają swoje źródło w chęci dokuczenia tym, którzy zakochanym stawiali przeszkody. I byłoby tych samobójstw nierównie więcej, gdyby przeważna większość zakochanych nie miała tyle przynajmniej rozsądku, by zważyć, iż zemsta słodką jest jedynie, jeżeli się patrzy na jej skutki, a tragiczne położenie, w którem się znajdujemy, pochlebia miłości naszej własnej także tylko o tyle, o ile widzimy, jak nas żałują, podziwiają i opłakują. Ponieważ zaś nie jest rzeczą udowodnioną, by najnieśmiertelniejszej duszy ludzkiej danem było patrzeć po śmierci na rozpacz i żal jednych, na współczucie i podziwienie drugich, ponieważ przeciwnie istnieją uzasadnione teorye, według których dusza samowolnie odłączająca się od ciała dostaje się w miejsce niezmier-