Strona:Jan Lam - Idealisci.djvu/181

Ta strona została skorygowana.

Zgorzelski, i że ten ostatni, zniecierpliwiony zbyt wielkiemi wymaganiami, a pewny siebie z powodu dobrego rezultatu konferencyi z p. Gomułowiczem, postąpił z p. Bergerem tak, jak św. Michał na obrazie Giotta postępuje z szatanem. Gdyby nie brak skrzydeł i miecza ognistego po stronie p. Alfreda, porównanie to byłoby wcale trafnem, i chromałoby jeszcze tylko w tym punkcie, że archanioł strącił szatana do piekieł, podczas gdy p. Alfred strącił go tylko ze schodów.
P. Berger odgrywał przy tem wzorowo rolę książęcia ciemności, i najmniejszym ruchem albo słowem nie usiłował popsuć całości obrazu, co byłoby niezawodnie nastąpiło, gdyby się był n. p. chwycił poręcza i zaczął krzyczeć, albo w inny jaki sposób starał się pozostać na wysokości pierwszego piętra. Zachował on się owszem jako szatan wybornie tresowany, i przyzwyczajony do znikania przed archanielską jasnością, albo innemi słowy, jako faktor, któremu gimnastyczne ćwiczenia pewnego rodzaju nie były obcemi. Jedynie wyraz twarzy i wzroku tego szanownego obywatela zdradzały niechęć wewnętrzną i zdawały się wypowiadać walkę na zabój zwycięzkiemu przeciwnikowi. Znalazłszy się na dole, p. Berger oglądnął się swoim zwyczajem wkoło, a stwierdziwszy, że nikt go nie widzi, spojrzał w górę i ujrzał p. Alfreda, który mu się przypatrywał dla nabycia pewności, czyli impet udzielony mu wystarczył do osiągnięcia zamierzonego celu. Wówczas finansista pożółkł cokolwiek więcej niż zwykle, pogroził p. Alfredowi zaciśniętą pięścią i znikł.
W kilka minut później, pani Skryptowiczowa była w niezmiernym ambarasie. W nieobecności jej męża, jakiś pan bardzo przystojny i bardzo przyzwoicie się prezentujący, wszedł do kuchni stanowiącej drugie wyjście z pomieszkania zajmowanego przez rodzinę p. Karola, zapytał, czy państwo są w domu, a dowiedziawszy się od sługi, że jest tylko pani z pannami, przez pokój jadalny i sypialny bez wszelkiej ceremonii wkroczył do bawialnego i przedstawił się jako Alfred Zgorzelski, dobry znajomy męża pani