Strona:Jan Maurycy Kamiński - O prostytucji.djvu/38

Ta strona została przepisana.

dząc z kościoła, dała pocałunek pokoju jednéj z nierządnic królewskich (meretricem regiam), co wywołało potém ordonans, dotyczący ubrania nierządnic. Wilhelm IX hrabia Poitou, w końcu XI w. żałożył w swém hrabstwie rodzaj haremu, dając mu dla parodji pewną formę klasztornej organizacji. Na dworze francuzkim, dziewczęta królewskie miały nawet aż do czasów Ludwika IX, oddzielnego nadzorcę (Roi des Ribauds), sprawującego nad niemi władzę policyjną. Godność ta przeszła potém na damę i cała instytucja przybrała w następstwie więcéj elegancką formę, co głównie zawdzięczyć należy Franciszkowi Imu, temu protektorowi sztuk pięknych i zwolennikowi wesołego damskiego towarzystwa. Dziewczęta publiczne dworskie dawnego pokroju, na coraz niższe schodziły stanowisko, a na ich miejsce zjawiły się damy przyzwoicie wychowane, które jednak w zupełności spełniały rolę swych poprzedniczek. Ciekawąby tu była historja stręczycielek i stręczycieli wielmożnych i jaśnie-wielmożnych, a niekiedy i przewielebnych, których pełno było tak na francuzkim, jak i berlińskim dworze, gdzie jak mówi Scherr[1], nawet znakomite szlachcianki były stręczycielkami, gorszyły dziewczęta i uczyły je, jak mają zapobiegać brzemienności. I same prostytutki dworskie należały nieraz do znakomitych rodzin. Łaska pańska, tytuły i bogactwa, sprawiały, iż niejeden magnat miał sobie za szczęście, widzieć swą żonę lub córkę, nałożnicą królewską. Te piękne i wpływowe panie mięszały się wprost lub z pomocą rozmaitych intryg, do polityki, a Katarzyna de Medicis, uorganizowała z nich cały zastęp i na rozmaitych dworach po-

  1. Geschichte der deutschen Frauen t. II, 210.