dzo nędzne, W Paryżu na 4470 prostytutek urodzonych w tém mieście 2332 nie umiały się podpisać, 1780 podpisywało się lecz bardzo źle, 110 podpisywały się dobrze, co do pozostałych 248 nie zebrano wiadomości. W Londynie z prostytutek aresztowanych między 1849—1854 r. było: nie umiejących czytać i pisać 2306; umiejących czytać i pisać lecz nędznie 7447, czytających i piszących dobrze 212, z wyższem wykształceniem 39. W Wilnie większość jest niepiśmiennych; jedna z wyższem wykształceniem. W Poznaniu stopień wykształcenia między prostytutkami „zaledwie elementarny,“ W Warszawie mniéj-więcéj połowa nie umie czytać, lecz o ile nam wiadomo jest kilkanaście ze średniem, a kilka nawet z wyższem szkolnem wykształceniem. Historja tych ostatnich wartą by była osobnego studjum.
Pod względęm ekonomicznym prostytutki dzielą się na dwie klassy: t. j. są zarabiające na swoją rękę i exploatowane przez utrzymujących domy publiczne. Pierwszych położenie jest znośniejsze: życie ich bywa trochę pracowitsze i porządniejsze: czasami zdarza się iż robią sobie nawet małe zaoszczędzenia, z pomocą których wracają do porządnego życia. Trzeba jednak dla prostytutki wiele sprzyjających okoliczności, aby mogła być przy swym przemyśle samodzielną. Po tem co się wyżéj powiedziało o nędzy i o intrygach prowadzących kobietę do nierządu, łatwo zrozumieć, że większość zależną jest od entreprynerek. Sama nawet władza sprzyja niekiedy więcéj tej drugiéj formie prostytucji, a to dla ułatwienia sobie kontroli, która rzeczywiście jest tu możebniejszą.
Strona:Jan Maurycy Kamiński - O prostytucji.djvu/84
Ta strona została przepisana.