i odstąpić Dominikowi wszelkie swe prawa nad klasztorem. Było to w środę Popielcową 1222 r. W tym samym czasie Dominik wskrzesił młodego człowieka. Cud ten opatrznościowo dokonany w oczach zakonnic zwiększył sławę świętego reformatora i wpłynął dzielnie na ich wolę do poddania się bezwarunkowo jego rozporządzeniom.
W 1-szą niedzielę wielkiego Postu zakonnice od św. Maryi za Tybrem udały się do klasztoru św. Syksta. Między niemi ściągnęła na siebie uwagę młoda patrycyuszka, z familii Frangipani czyli Malabranca; była to siostra Cecylia. Ona pierwsza oddziela się od procesyonalnego orszaku i w uniesieniu swego zapału biegnie rzucić się do stóp Dominika stojącego na progu[1]. Zacna urodzeniem i przymiotami 17-letnia dziewica, pierwsza także ze wszystkich zakonnic, oblokła habit Sióstr Dominikanek i po raz trzeci w ręku ojca ślubowała posłuszeństwo nowej regule. To ona wraz z siotrą Amandą i z dwiema innemi zakonnicami, na prośbę Bł. Jordana i Dianny, pojedzie do Bolonii. Lecz przed tym odjazdem ileż trudności do przezwyciężenia!
- ↑ Ten próg dotąd jest w poszanowaniu.