Strona:Jan Styka - Rewia Wojsk - Głos Polek, 1918-10-10, str.1.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.
Rewia Wojsk w Paryżu, 14-go Lipca 1918

Widziałem przegląd wojska jedyny na świecie!
Z którego dumne może być nasze stulecie,
Bo w braterstwie złączone szły wszystkie narody,
Którym droższe nad życie jest prawo swobody!
Chwałą zwycięstwa okryte szły najpierw odziały
Pod Francuzów sztandarem — a tłumy wołały:
“Vivent les braves poilns!” Uśmiechy igrały
Na ogorzałych twarzach, z pod kasków błyszczały
Oczy przyzwyczajone do widoków krwawych.
Bo dzień przed tem wezwano z frontu synów prawych.
W te piersi wczoraj jeszcze padały pociski.
Dziś dyszą wśród wiwatów. Jutro na front bliski.
Za niemi Albionu kroczą wojska dumne.
Żaden uśmiech na owe nie wkradnie się lica…
Idą jakby świadomi, że cele rozumne
Prowadzą ich na wroga. Czem dla nich ulica.
Tu szlachetni Belgowie, tuż za nimi Włosi
Z pola bitew wracają, zda się, prawie bosi,
Tak wycieńczeni walką. Z nad brzegów Pławy
Niosą w rękach zmęczonych sztandary swej sławy.