Strona:Jan Sygański - Analekta sandeckie.djvu/11

Ta strona została skorygowana.

Twojej pod krzyżem stojącej, zmiłuj się nademną“. Pocieszające słowa pana Chwaliboga przypadły do serca Tymowskiemu, bo przypadła też do serca i nadobna panna Krystyna Adamowiczówna,[1] którą poślubił niedługo po śmierci pierwszej żony. Pan Chwalibóg dotrzymał słowa, zaszczycił gody Tymowskiego swoją obecnością i kazał dać dwa achtele piwa, które zapłacił Ferencowej. A miał Tymowski wtedy, prócz córki wydanej, syna Jędrzeja takiego, że go już w sklepie wyręczał i sukna ukroił. Wzruszenie serca wywoływało pobożne westchnienia, wpisywane pomiędzy rachunki owego czasu, mianowicie po Przewodniej Niedzieli: „Dominus noster Jesus Christus. Sanguine proprio redemisti nos Deus. Sanguis Christi filii Dei. O Jesu mi dulcissime“. Pobożne te westchnienia w pośród rachunków, w czasie żenienia się dorywczo wpisywane, lepiej go znamionują, niż wszelki opis.

R. 1611.

Sanctus Deus, Sanctus Sabaoth. Takim napisem rozpoczął nowy rok obok swej młodej małżonki. Powtarzał to kilka razy, chwaląc Boga: Sanctus Dominus, Deus Dulcissimus in Excelsis. — Kasper hutnik z Jazowska przysłał szyb drobnych 2.000, później znowu przywiozła hutniczka 2 skrzynie, przejrzystych zaś 2.000. — Ołowiu taż hutniczka wzięła przeszło cetnar. — Co się tyczy sierpów, „stało się postanowienie z panem Wacławem Morawcem, iż od Świątek przyszłych, co będzie miał na przedaż sierpów, nikomu inszemu nie da, okrom mnie. Dałech mu gotowych pieniędzy 200 złp.“ Dawał po kilka i kilkadziesiąt złotych gotówką i towarem, a Morawiec po paręset sierpów oddawał. W wilię św. Jędrzeja oddał już 4.000 sierpów. — „Stało się postanowienie z panem Stanisławem Dzierzwą, iż mi przedawać ma sierpy: 100 za 3 złp. Dał mi na ten rok 3.000 sierpów, a później 1.500.“ A brał towar i gotówkę. — Notatki tu i owdzie w dyaryuszu nie pochodzą od samego Tymowskiego, ale od jego dłużników, którzy własnoręcznie zeznawali pożyczki: „Ja Walenty Woliński, mieszczanin grybowski, winienem panu bratu: Jerzemu Tymowskiemu w Sączu za sukna 140 złp.“

  1. Córka Andrzeja Adamowicza, rajcy sandeckiego (1600—1632).