Strona:Jan Sygański - Analekta sandeckie.djvu/17

Ta strona została skorygowana.

W lipcu posłał Tymowski do Lewoczy na 6 cetnarów miedzi xpanów[1] (sic) po 26 talarów i na 4 cetnary blachy po 23 talary, i znów 50 talarów przez Szczyrbaka.
Na początku roku jeszcze jeżdżąc za miedzią, kupił Tymowski wina 10 beczek w Kezmarku u Fraja Michała po 23½ talara; zadał 30 czerwonych złotych i wziął mu chłopca do szkoły do Nowego Sącza, którego umieścił u Bartosza Witaliszowskiego. W Lewoczy też u Mnicha Jura kupił wina za 400 złp. Powiózł je do Warszawy, a pieniądze później odsyłał przez Szczyrbaka. Marczałę i innych spławników po kilkadziesiąt i paręset złp. Widząc zaś zysk i pokup, umówił się z Jędrzejem Jordanem i podwodą doświadczonego sołtysa z Muszyny ruszyli na Węgry. Tu w Torysie kupili u Peregrina Istwana 24 beczki po 100 talarów węgierskich. Od pana Peregrina otrzymali fury i przewodnika Węgrzyna, dobrze dróg świadomego, a same fury kosztowały do Nowego Sącza 96 złp., t. j. po 4 złp. od beczki. Jechali na Koszyce, Drynów,[2] Preszów, Sobinów,[3] Nowąwieś, Petrowianiec,[4] a wierny i doświadczony zięć Tymowskiego, Stanisław Mączka, jechał przy winie, nie odstępując ani na krok. Wydatki w drodze, oprócz wszelkich opłat i myt, wynosiły 17 złp., razem więc 116 złp., czyli prawie 5 złp. na beczce. Wino złożono w piwnicy pana Jędrzeja Jordana, a było to w wielki tydzień. Ustawiwszy wino w piwnicy, poobcierano beczki i podolewano, a skoro się trochę podstało, upuszczono naprzód 3 kwarty i posłano do 3 kościołów (do kollegiaty, Franciszkanów i Norbertanów), a potem znów 3 kwarty: dla Tymowskiego, jego spólnika, i pana podstarościego.

Pan podstarości sandecki, Sebastyan Gładysz, który pożyczył był Tymowskiemu 400 złp., tak blizko zetknięty z temi winami, raczył osobą swą godną zaszczycić Tymowskiego w sam św. Wojciech, i przy pogadance o tem i owem wraz z sąsiadami wypito 3 garnce wina. Pan podstarości opowiadał też przed bracią szlachtą o dobroci wina i przysłał 13. września po półgarnca na okaz. Wielmożny Pieniążek z Kruźlowej i Simbar, brat sta-

  1. Miedź w xpanach (gspanach, kspanach, z niem. gespannt) = miedź w sztabach, czyli sztukach podłużnych; tak zwane xpany najdroższe były.
  2. Drynów = Somos.
  3. Sobinów = Cibinium, Kis-Szeben, Kleinzeben.
  4. Petrowianiec = Pétermezö.