Strona:Jan Sygański - Analekta sandeckie.djvu/38

Ta strona została skorygowana.

W kuchni. Kotły: jeden węgierski a drugi co w nim więcej niż ceber. Kociołki 2 małe zawiesiste, kociołek z uszami przyboczystemi. Panewki, konew miedziana. Prawda miedziana, kielnia. Prawda mała żelazna do dawania potraw. Tassak, siekacz, tarło, wilki. Rękojeść żelazna u łaźnego worka. Niecek małych i wielkich 23. Talerzów drewnianych 26. Wiercimak.
W piekarni pościel kucharcza. — W komorze 3 miedziaki. Trumny 2 dla jarzyn. Wiertel okowany. Koryta 2, jedno chlebne, drugie do chust. Łososi 2. — W sieni nogi stołowe z 2 deskami zielonemi. Kołtrzynki 3 płócienne stare na ścianie przybite. — W piwnicy kadź stara jodłowa zacienia. Dwie kadzie jodłowe, w których jest kapusta. Przycierek do mycia. W sklepie faska masła pani Wierzbięciny zastawna w 3 ćwierciach żelaza. Chmiel na dwu kupach.[1]

III. Spis ruchomości po Annie,[2] wdowie Baptysty Gandolfiego[3] 1599 r.

Naprzód pokazał pan Olbracht troje regestra, na których długi rozmaite spisane, jeden pomienionej pani Anny a dwa pana Olbrachta, które regestra urząd panu Wolkowskiemu podpisać kazał. — W worku płóciennym paczesnym pieniędzy 138 złp. 1 gr. 2 szelągi rozmaitej monety, t. j. czerwone złote, talary, grosze i szelągi. W drugim worku płóciennym żółtym, zapieczętowanym woskiem czerwonym twardym, pokazał pieniądze, które mienił że

  1. Acta Scabin T. 25. p. 173.
  2. Na żądanie Olbrachta Baptysty Gandolfiego syna jej, od urzędu nowosądeckiego sporządzony w głuchą środę 1599 r.
  3. Z przybyciem do Polski królowej Bony Sforzy, wielu Włochów osiedliło się w miastach polskich. Należał do nich także w Nowym Sączu kupiec, Jan Chrzciciel Gandolfi. Za nim podążył inny Włoch, Ludwik murarz „Ludovicus murator Italus“, z którym w r. 1562 rajcy sandeccy zawarli ugodę o wymurowanie sklepionego ratusza, razem z wieżą zegarową, odrzwiami kamiennemi i kamzamsami w guście włoskim, za sumę 160 florenów czyli dukatów. (Hist. Now. Sącza t. III. 23). Warunki miejscowe sprzyjały też temu osiedleniu włoskiemu. Nowy Sącz bowiem wraz z zamkiem i dobrami królewskiemi trzymała królowa Bona aż do r. 1545 tytułem swego wiana. (Hist. Now. Sącza t. I. 230). Znajdujemy jednak wyraźne ślady, że już w XV. wieku niektórzy kupcy włoscy osiedli w Polsce; we Lwowie n. p. osiadło ich w tymże wieku trzech. (Dr. Stan. Kutrzeba: Handel Polski ze Wschodem w wiekach średnich, rozdz. IV.).