Strona:Jan Sygański - Analekta sandeckie.djvu/54

Ta strona została skorygowana.

wonym jedwabiem szytych 19. — Prześcieradła szyciem czarnem i czerwonem z koronkami. — Zawój turecki cały niepoczęty. — Ręczników 12. — Tuwalń 2 z siatkami, a 3 z czarnem szyciem. — Giezłek z czarnem szyciem białogłowskich 8, z czerwonem 3. — Koszulek 13. — Rantuchów rąbkowych 3. — Chustek różnych 17. — Związki kitajczane 3.[1]

XII. Testament Elżbiety Pytlikowiczowej[2] 1637 r.

Ja Helżbieta Pytlikowiczowa, czując słabość i niepewność zdrowia, czynię porządek swoich rzeczy taki: Iż szlachetny pan Paweł Użewski[3] staraniem swojem z Krakowa mnie tu do Sącza przyprowadził, z niemałym kosztem swoim jeżdżąc po mnie, tak na rękowiny z nieboszczykiem jako i na wesele; nuż i tu za wszelkie krzywdy moje i prawne postępki, którem miała z potomkami nieboszczykowymi, tak u urzędu tutecznego miejskiego jako i grodzkiego, i w trybunale lubelskim, wszystko to swym kosztem, tak praktyki jako i sprawy wszystkie podejmował. Więc, cokolwiek mi się tu tej sukcesyi po nieboszczyku dostało i dostać ma, on we wszystkiem staraniem o mnie pracuje i zastępuje. Dlatego tą ostatnią wolą swoją, cokolwiek mam i mieć mogę, tak w pieniądzach jako i rzeczach ruchomych: jemu samemu po mojej śmierci daję i daruję (wyjąwszy łyżki: te Zosi, która mi służyła, na posag daruję za jej wysługę), gdyż, cokolwiek mam, to wszystko za staraniem i radą jego. Pani siostrze tych szat trochę, jakie są, pościółka, skrzynki i te drobiazgi białogłowskie. Od inszych powinnych nic nie mam, dlatego ich też od wszystkiego oddalam. Żądając przytem i prosząc tego pana Użewskiego, jako szwagra kochanego, aby mi pogrzeb uczciwy sprawił, i za duszę moją, ile bydź może, dobrze czynił. Stało się przy bytności wielebnego księdza Wojciecha Sikorskiego, plebana mystkowskiego. — Imci pana Andrzeja Rzeszowskiego — szlachetnego pana Mateusza Żmijowskiego — pani Jadwigi aptekarki, którzy się własnoręcznie podpisali, w dzień św. Wojciecha 1637 r.

  1. Acta Scabin. T. 55. p. 319.
  2. Wdowa po Tomaszu Pytlikowiczu, cechmistrzu krawieckim i rajcy sandeckim.
  3. Złotnik i rajca sandecki, o którym często jest wzmianka w aktach miejskich 1626—1645. Zob. Hist. Now. Sącza t. I.—II.