pasterskie[1], przedłożył nawet do zatwierdzenia prowincyonalnemu synodowi we Florencyi 1787 r., 57 artykułów zawierających tak zwane gallikańskie swobody, niezgodne z duchem Kościoła. Większość wprawdzie biskupów krajowych oparła się stanowczo jego zachciankom, wszelako zgorszenie poprzednio przez niego dane, naprawionem nie zostało głównie dlatego, że reformatorskie dążności pistojskiego biskupa popierał głośny ze swej jansenistowskiej propagandy tygodnik florencki[2], który przez lat trzynaście z górą nieubłaganą toczył polemikę przeciwko wszystkiemu, co katolickie. Leopold II poznał wkrótce niebezpieczeństwo swych reform, i doczekał się tego, że oburzony niemi lud, uderzył po dwakroć (1787 i 1790) na pałac zaprzyjaźnionego z nim biskupa w Pistoi. Po śmierci Józefa II 1790 r., Leopold zajął tron cesarski, Ricci zrzekł się biskupstwa, a reformy jego upadły. Papież Pius VI potępił uchwały synodu pistojskiego, Ricci odwołał uroczyście swe błędy 1805, a pojednany z Bogiem i Stolicą św. r. 1810 życia dokonał.
Zły przykład Toskanii pociągnął za