budził przeciwników wydany w r. 1765 dekret św. Kongregacyi Obrzędów, pozwalający na odprawianie osobnej mszy i odmawianie osobnych pacierzy kapłańskich o Sercu P. Jezusa, jak o tem w następującym rozdziale obszerniej opowiem. Przeciwnicy nie mogąc zgoła zaprzeczyć istnienia rzeczonego dekretu, usiłowali ubliżyć przynajmniej powadze jego, dowodząc rozmaitymi sposobami, iż ów dekret potwierdza tylko nabożeństwo do „symbolicznego serca“. Pod tą zaś nazwą nie rozumieli bynajmniej cielesnego, fizycznego Serca Zbawiciela, zjednoczonego hypostatycznie z osobą Słowa, a tem samem godnego czci Boskiej, cultus latriae, jak mówią teologowie, lecz symboliczny, obrazowy znak miłości[1]. Największy atoli nacisk na to głównie kładziono, iż całe to nabożeństwo niczem innem nie jest, tylko zręcznym wymysłem zniesionego zakonu Jezuitów, który pod tą osłoną zamyśla na nowo skupić i zorganizować swe rozprószone, zawsze niespokojne siły[2]. A lubo powaga Piusa VI w bulli dogmatycznej „Auctorem Fidei“, pod dniem 28 sierpnia 1794, na korzyść nabożeństwa ogłoszonej, zaże-
Strona:Jan Sygański - Historya Nabożeństwa do Najśw. Serca Jezusowego.djvu/44
Ta strona została przepisana.