św. Leonarda de Porto Maurizio, zawiązało się przy kościele św. Teodora ad Campum Boarium, bractwo Serca Jezusowego, które w trzy lata później 1732, dzięki życzliwości Klemensa XII., do godności arcybractwa podniesionem zostało.
Wiara i ufność serc chrześcijańskich długiem oczekiwaniem wypróbowana i już mocno zahartowana, żadnemi trudnościami nie dała się zachwiać ani złamać, to też w latach 1762—1764, za Klemensa XIII., nowe do Rzymu wniesiono prośby. Petycye świata katolickiego były tą razą o wiele liczniejsze, aniżeli za czasów Benedykta XIII. Episkopat polski[1], król August III., Stanisław Leszczyński, wówczas już książę Lotaryngii, jego córka Marya Leszczyńska, królowa francuska, Klemens z Klewania (Cleve), książę bawarski, 148 biskupów z najrozmaitszych krajów Europy, Ameryki i Azyi, generałowie rozmaitych zgromadzeń zakonnych i przeszło 1090 bractw — oto poważna cyfra ludzi i korporacyj, wnoszących suplikę do tronu Stolicy św. Proszono zaś nie o przy-
- ↑ Wymienieni powyżej dostojnicy, przesiali na ręce kardynała Albani’ego, Protektora Polski u Stolicy św., nadzwyczaj obszerny, 8 części zawierający memoryał, przez adwokata Alegiani’ego ułożony. (Nilles T. I. str. 100—152).