mów spustoszałych 85, z których przedtem płacono czynsze; 2) że na przedmieściach istnieje ogrodów 6, folwarków 17 i zagród 48, częścią przez załogę polską zniesionych, częścią przez wojska szwedzkie spalonych, częścią zaś dla obrony fortecy rozebranych; 3) że dwa łany i jedną zagrodę zniszczyła powódź Dunajca, Kamienicy i Łubinki[1]. — Niewiele jednak widocznie poskutkowało powyższe przedstawienie. Zaraz bowiem następnego roku (1659) czytam, że miasto zapłaciło czynszu z gruntów, folwarków, zagród, kamienic i domów, tak duchownych jako i szlacheckich, universim 489 złp. 9 gr.[2].
Różne grabieże i nadużycia, jakich dopuszczało się wojsko polskie w ziemi sandeckiej i wogóle w całem województwie krakowskiem, spowodowały Stanisława z Potoka na Podhajcach Potockiego, wojewodę krakowskiego[3], hetmana wielkiego koronnego, do wydania w Warszawie 17. maja 1659 r. osobnego Uniwersału, który ogłoszono po wszystkich miastach i miasteczkach w województwie krakowskiem:
„Ichmościom panom pułkownikom, majorom, rotmistrzom, kapitanom i porucznikom do wiadomości donoszę: Iż wielkie spustoszenie ojczyzny naszej i ciężkie podatki, które ubodzy ludzie do skarbu Rzpltej na zapłatę wojsku wypłacać muszą, nie pozwalają tego, aby nowymi werbunkami i przy nich niezmierną ludzi płochych bawiących się swawolą[4], włości w niwecz obracać się miały, jak mnie o tem codzinnie dochodzą skargi. Przeto z władzy mojej hetmańskiej chcąc pohamować wszystkich oficerów swawolę, upominam i rozkazuję, ażeby zaraz po ogłoszeniu tego Uniwersału do regimentów swoich gdziekolwiek będących pospieszyli, skromność wszelaką w wybieraniu zapłaty zachowali i ludzi nie obciążali. Gdyż za najmniejszą skargą będę zmuszony zesłać na was chorągwie, aby
- ↑ Act. Castr. Rel. T. 127. p. 1290.
- ↑ Act. Castr. Rel. T. 128. p. 29.
- ↑ Równocześnie krasnostawski i doliński starosta.
- ↑ Powodem tych grabieży i nadużyć były konfederacye wojsk w latach 1659—1663, skarżących się na zatrzymanie „krwawie zaharowanych zasług“, na niedostatek „chlebów“, na brak „prochów, kul, armat i innej wojsku należącej municyi“, na absentowanie się starszyzny wojskowej — jednem słowem na wady zarządu wojskowego. (Tadeusz Korzon: Dola i niedola Jana Sobieskiego 1629—1674. T. I. str. 113, Kraków 1898). Z polecenia biskupa krakowskiego, Andrzeja Trzebieckiego, wyszły nawet osobne przepisy względem rozgrzeszania lub zatrzymania absolucyi żołnierzom skonfederowanym: Judicium theologicum de sacramentali absolutione et peccatis militum in Regno Poloniae colligatorum seu confoederatorum ab an. 1661. Casimiriae 1663.