aryańską wiarę, darował zbór i domy tego wyznania Reformatom zakliczyńskim w r. 1626, a po śmierci w ich kościele pochowany został.
W r. 1564 przybyli do Męciny aryańscy kaznodzieje, sprowadzeni przez Sebastyana Krzesza, dziedzica tejże wsi. Wypędzili stamtąd najprzód miejscowego plebana, ks. Macieja z Chełma, poczem zniszczywszy ołtarze, chorągwie i obrazy, wkopali krzyż w środek kościoła i po polsku odprawiali swe nowe obrzędy, które lud „Luteryą“ nazywał. Aż do r. 1604 trzymali w swej mocy kościół w Męcinie z całym nieruchomym majątkiem plebańskim. Na to spustoszenie patrzał między innymi Jakób Zięba i Antoni Janusz, a w lat 40 opowiedzieli to wobec sądu duchownego[1]. Przez cały prawie XVII. wiek rodzina Krzeszów wyrządziła niezliczone krzywdy kościołowi w Męcinie, podobnie jak Piotr Rożen kościołowi w Mogilnie. Następujące zdarzenie rzecz nam najlepiej wyjaśnić potrafi.
Ks. Mikołaj Gliński, pleban mogilski, dopominał się zaległych pieniędzy kościelnych u Jana Karczmarza, poddanego pana Piotra Rożna. Rozgniewany o to pan Rożen wpadł na plebanię z bronią w ręku (armata manu) 25. lipca 1621 r. i dobywszy szabli, płazował nią po plecach księdza. Tego samego dnia, kiedy ksiądz szedł na nieszpory do kościoła, zastąpił mu drogę pan Rożen z poddanymi swymi, kazał go porwać i rozciągnąć na ziemi, a potem wraz z nimi bił go nielitościwie, deptał nogami i piersi jego kolanami potłukł, przyczem ostrogami poranił mu wargi, ręce i nogi, sutannę zaś kapłańską potargał i poszarpał, wreszcie odebrał mu klucze kościelne i zamknął kościół. Na to okropne widowisko patrzało nie mało z pomiędzy szlachty i parafian, więc z powodu tak haniebnej zniewagi, wyrządzonej osobie duchownej z pogwałceniem praw Boskich i ludzkich, wniesiono skargę do grodu sandeckiego i do samego króla. Zygmunt III. osobnem pismem zapozwał Rożna do sądu ziemskiego w Czchowie, ten zaś skazał go na karę 1000 grzywien (1600 złp.) i przeproszenie księdza[2].
Sebastyan Wielogłowski wypędził 1557 r. z Wielogłów tamtejszego proboszcza, zajął plebanię i kościół, który aż do roku 1575 zostawał w rękach aryańskich. Najbardziej osławili się Aryanie w Wielogłowach swym wrzekomym cudem. Rzecz tak się miała.