Strona:Jan Sygański - Historya Nowego Sącza.djvu/313

Ta strona została przepisana.
—   60   —

pieczęć, w której ta tylko różnica, że w otoku za „Kemniz“ czytamy in Novo Sandecz[1]. Ławnicy używali też pieczęci z odmiennem nieco godłem. Na dokumencie ławników sandeckich z r. 1389 była pieczęć z odciskiem orła polskiego i z napisem w otoku: Sigillum Judicii... dalej niewyraźne[2]. Na aktach ławniczych z lat 1583, 1604, 1645 i 1737 widziałem na pieczęci odciśniętą postać smoka z ogonem i otwartą paszczą, z napisem w otoku: Sigillum Scabinorum In Nova Sandecz.
Korzyści rajców i ławników były: Wyjęcie od sądów grodzkich starościńskich, wojewódzkich i wszystkich, wyjąwszy królewskich. Dalej: wolność od wszelkich poborów, opłat i ciężarów, tak publicznych jak miejskich, oraz nakładów sądowych. Honorarya także mieli rozmaite. Z pierwszego wypływało, iż tylko wyrok królewski mógł rajców pozbawić urzędu i godności, za któremi szło uwolnienie od ciężarów.
Do honoraryów należały: Siedzenie w „formach radzieckich“ czyli stallach, które były pod chórem w kollegiacie, oraz przodowanie w uroczystościach kościelnych i miejskich. Następnie tak zwane Diennia, t. j. dzienne na wielkie uroczystości, jak na Wielkanoc, św. Trójcę, Zielone Świątki, św. Małgorzatę, św. Marcin i Boże Narodzenie. Zwykle zapisywano w księdze wydatków: „Panom rajcom diennium pro festo Nativitatis Domini, Resurrectionis, Pentecostes... 4 złp. 24 gr.“; nie rzadko 6 złp. 12 gr., a w roku 1632 „panom rajcom na korzenie pro festo Nativitatis 9 złp. 18 gr. czyli 6 grzywien“[3]. Przy miesięcznej zmianie burmistrzostwa: „Panom rajcom na piwo według obyczaju 2 gr.“ Po każdym jarmarku wypisywano również: „Diennium panom kollegom na jarmark more solito 4 złp. 24 gr.“

Podobnie jak rajcy mieli i ławnicy swe dochody. Z lustracyi 1564 r. dowiadujemy się, że wójt pobierał intratę z 1 łanu, dówch domków pod zamkiem i dwóch ogrodów; prócz tego przypadał wójtowi każdy szósty grosz z pewnej intraty miejskiej (72 grzywien 36 gr.), wnoszonej corocznie na ratusz[4]. Według przepisów prawa magdeburskiego pobierali ławnicy swe dochody z kar i opłat sądowych osobnemi taksami, w różnych czasach różnie oznaczanych.

  1. Starożytności galicyjskie. Lwów 1840, str. 43.
  2. Akta grodzkie i ziemskie. T. IX. p. 5. Lwów 1883.
  3. Distributa f. 103.
  4. Lustracya woiewództwa krakowskiego, ks. 16. fol. 210. Civitas Sandecz 1564. Archiw główne w Warszawie.