Strona:Jan Sygański - Historya Nowego Sącza.djvu/512

Ta strona została przepisana.
—   259   —

wały się także „fladrowe“ politerowane, czy upiększano je jakiemi ozdobami snycerskiemi lub wyrabiano w jakim stylu, co wszystko jest bardzo możebne — jedyne, o czem dowiadujemy się z bardzo szczupłych i niedokładnych notat, jest, że były bardzo rozmaitej wielkości, a więc i kształtu, i według tego też miały różne nazwy, jak „szafy“, „szafki“, „szafeczki“.
Szafy, niekiedy zwane także „wielkie“[1], służyły niezawodnie na futra, oraz inne szaty potrzebujące dużo miejsca, choć o tem milczą nasze źródła; ale, o czem już wiemy na pewno, jeszcze bardziej do chowania naczyń gospodarskich, jakiemi zwłaszcza były naczynia cynowe, dla których robiono odrębne szafy „proste“, zwykle o 3 przegrodach, zwanych wówczas „komorami“[2]. Osobnym rodzajem takich szaf wielkich była t. zw. służba, odpowiadająca zupełnie temu, co dzisiaj nazywamy „kredensem“, służyła bowiem do tego samego celu, t. j. do schowania wszelkiej zastawy potrzebnej do nakrycia stołu. Taka „służba“, jak czytamy, była na 5 łokci wysoka, a na 3 szeroka, bywała malowana i „roboty chędogiej“, to znaczy: wcale porządnej, ubikacyą zaś, w której ją stawiano, niewątpliwie wielka izba. — Inne znowu szafy służyły na przechowanie wiktuałów, wymagających więcej chłodu, jak na to naprowadza okoliczność, iż jedną taką znajdujemy raz w sieni[3]. Do tych ostatnich może należy tutaj zaliczyć osobny rodzaj sprzętu, służącego wyłącznie do przechowywania potraw i wiktuałów, a zastępującego śpiżarnię, jakim była t. zw. szafarnia. O tej czytamy tylko raz jeden[4], bez wszelkich bliższych szczegółów, nawet nie wiemy, gdzie była postawiona, lubo najprawdopodobniej w jakiemś miejscu chłodnem, t. j. w sieni lub komorze.

Szafy zaopatrywano niekiedy zamkiem, ażeby zaś nie zajmowały wiele miejsca, osadzano je w murze, w którym już przy budowie umyślnie robiono w tym celu framugi, jak to czasem bywało w sklepach;; ale ubikacyą, w której przeważnie szafy miały swoje umieszczenie, były kuchnie, tam znajdujemy ich po kilka, a raz nawet dokoła[5]; zdaje się jednak, iż to były szafy otwarte, bez drzwi, rodzaj półek piętrzystych, na których stały różne naczynia kuchenne, jak to bywa jeszcze po dziś dzień.

  1. Spis ruchom. An. Gandolfiowej. — Ruchom. Zof. Tragowiczowej.
  2. Ustawa cen z r. 1630.
  3. Spis ruchom. An. Gandolfiowej.
  4. Ruchom. Zof. Tragowiczowej.
  5. Inw. po Reg. Halinowiczowej. — Ruchom. Zof. Tragowiczowej. — Ruchom. Zof. Chuchrowej.