Z końcem XIV. wieku przeniesiono ten przedmiejski szpital do miasta. Niebawem w r. 1400 Langzidel, mieszczanin krakowski, założył nowy kościół ze szpitalem św. Ducha wśród murów fortecznych Nowego Sącza, przy którym 1410 r. osiedli Norbertanie, a od r. 1832 mieszkają Jezuici.
3) Kościół św. Mikołaja stał na przedmieściu większem, czyli węgierskiem extra muros sandecenses, obok dzisiejszego starego cmentarza. Rok jego założenia niewiadomy wcale, tyle tylko pewnem, że już w r. 1409 mieszkali przy nim chwilowo Norbertanie, dopóki się nie przenieśli do nowego klasztoru, fundowanego przez Władysława Jagiełłę przy kościele św. Ducha[1]. I o tym kościele nader szczupłe posiadamy zapiski. Sebastyan Żmijowski, rzeźnik sandecki, legował w r. 1645 na altarzystę kościoła św. Mikołaja popłatę roczną 35 złp. od kapitału 500 złp.[2]. Zofia Bochenkowa w testamencie z r. 1655 „prosiła i żądała, aby ciało jej pochowano w kościele św. Mikołaja, gdzie też dziatki jej odpoczywają, do którego kościoła ze zboża teraźniejszego 12 flor. oddała“[3]. Jan Storczysta, były kościelny farny, za okradzenie kościoła św. Mikołaja, został skazany na spalenie na stosie, jako świętokradca w r. 1666. Należała też do tego kościoła osobna zagroda przy ulicy drwalskiej.
W r. 1742 spłonął ten kościół z niewiadomego powodu. W trzy lata potem (1745) Adam Dulski, rajca sandecki, przekazał księżom wikarym: Migaczewskiemu i Pokręckiemu na odbudowanie tegoż kościoła 17 grzywien, które mu pan Stefan Kownacki tytułem wynagrodzenia był winien[4]. Niewiadomo jednak, czy został odbudowany; to tylko pewnem, że do r. 1781 grzebano umarłych na cmentarzu św. Mikołaja.
4) Kościół św. Krzyża na przedmieściu mniejszem za rzeką Kamienicą, opodal drogi do Grybowa wiodącej, odległej sięga starożytności. Już w latach 1499 i 1535 wspominają akta miejskie o kościele św. Krzyża extra muros civitatis, obok folwarku Barbary Kowalowej[5]. W niedzielę zapustną 1607 r. niejaki Stanisław Raj-