Strona:Jan Sygański - Historya Nowego Sącza.djvu/91

Ta strona została przepisana.

kule. Ks. Mikołaj Ścierski[1], administrator opactwa Norbertanów, rozkazał spędzić poddanych swoich z łopatami, taczkami i koszami; postawił nad nimi urzędnika swego i bez wytchnienia przez 2 dni poprawiano okopy miejskie. Na poczekaniu też poprawiono parkan (palisada) na okopie w miejscu, gdzie nie było muru; wyszło nań 50 sztuk drzewa za 20 złp. Poprawiono też „zwód“ czyli most zwodzony, a na basztę węgierską posłano puszkarzów, aby ustawili działa, jak potrzeba, zaco dostali 20 gr. Urządzono nawet monstrę czyli okazowanie wojenne i przegląd mieszczaństwa zbrojnego, aby przećwiczyć mieszczan w robieniu bronią, mianowicie w strzelaniu. Dopiero oddział dragonii biskupiej, który z pod Muszyny wyruszył, uspokoił miasto cokolwiek. Ugoszczono ich chętnie, a w księdze wydatków zapisał ówczesny burmistrz, Marcin Frankowicz: „Dragonii Imci księdza biskupa krakowskiego, którzy szli na Czorsztyn wyganiać Kostkę, na chleb i piwo za listem księdza biskupa 2 złp.“[2].

Zdobycie czorsztyńskiego zamku przy pomocy zbuntowanych chłopów nie uszło bezkarnie Napierskiemu i zwolennikom jego. Z polecenia Piotra Gębickiego, biskupa krakowskiego, wysłano do Czorsztyna, oprócz dragonii muszyńskiej i piechoty lubowelskiej, także z Krakowa oddział kopijników czyli husaryi, harników[3] i piechotę siewierską. Około 1000 żołnierzy z 4 działkami obległo Czorsztyn i przypuściło 23. czerwca pod wodzą pułkownika Wilhelma Jarockiego ostatni szturm do zamku, którego oblężeni wytrzymać nie mogli. Na zamku bowiem było zaledwie 27 chłopów i 5 dziewcząt: to stanowiło całą jego załogę. Wkrótce też jeden z rannych spuścił list na powrozie, że chłopi wydadzą Napierskiego i Łętowskiego, byle sami zyskali zupełne przebaczenie. Pułkownik Jarocki zgodził się na to. Niedługo chłopi pokazali na murze już związanych obydwóch, bramy otworzyli i wojsko wpuścili, w dzień św. Jana Chrzciciela 24. czerwca 1651 r. — Napierski zaś i Łętowski wydani zostali w ręce Jarockiego. Zamek zrabowało wojsko i co żywo ruszyło z jeńcami do Nowego Targu, a stamtąd do Krakowa 27. czerwca, gdzie na górze Lassocie pierwszego na pal wbito, drugiemu

  1. Rządził opactwem sandeckiem w latach 1640—1659.
  2. Distributa f. 114—115.
  3. Harnik od niem. harnisch, zbrojny. Była to zbrojna straż bezpieczeństwa, powiatowa zwykle, dzisiejsi gens d’armes. Ale byli też harnicy muszyńscy, lubowelscy, nawojowscy, którzy przeważnie ścigali, tępili lub chwytali zbójców.