Furmanki, suknie na kształt opończy, z rozmaitego grubszego sukna, zwłaszcza z pakłaku czarnego, obłoczystego lub z baji wrocławskiej, z kapturem do nakrywania głowy.
Giermaki, suknie zwierzchnie długie, podbite futrem — z falendyszu czarnego, z listwami czarnemi adamaszkowemi — z pakłaku zielonego, czarnego, błękitnego — z sukna morawskiego czarnego, żółtego lub szarego.
Kopieniaki, płaszcze od deszczu bez rękawów, podobne do burki lub bundy, kroju węgierskiego z peleryną — z falendyszu lazurowego, czarnego, brunatnego — z karazyi czarnej lub błękitnej — z sukna morawskiego czarnego, białego, szarego i czerwonego.
Opończe, płaszcze od deszczu, bundy — z sukna morawskiego szarego, żółtego, papużego, czarnego — z pakłaku kłockiego, podszywane nierzadko adamaszkiem lub atłasem, z kapturem do nakrywania głowy.
Płaszcze, pod względem kroju, nie różniły się prawie od dzisiejszych, chyba rozmaitością gatunków sukna, z których je wyrabiano. Bywały bowiem z sukna morawskiego czarnego, lazurowego — z baji wrocławskiej — z pakłaku obłoczystego, czarnego, zielonego — z falendyszu granatowego, ciemno brunatnego, lazurowego i turkusowego; a do tego nierzadko podbite popielicami, kunami, lisami, białym barankiem lub innem futrem.
Okrycie głowy. Kapelusze pilśniowe, szare, białe, zielone, czarne, przystrojone piórem. Do zwykłych czapek należały: magierki, czyli wełniane czapki węgierskie, z barankiem czarnym — mycki, czyli czapeczki domowe, z czamlotu lub sukna barszczowego. Do okazałych zaś czapki aksamitne różnego koloru, podszyte bobrem; tudzież kołpaki, czyli czapki wysokie, nieco szersze u góry niż u dołu, obłożone bobrem, kuną lub sobolem, z wierzchami z falendyszu jasno czerwonego, lazurowego, wiśniowego, czerwonego, z aksamitu czarnego, czerwonego, zielonego i fioletowego.
Spodnie noszono różnego kroju. Krój polski bywał długi szeroki — niemiecki krótki — węgierski długi opięty — kozacki i turecki długi obwisły. Spodnie zawiązywano na uczkur t. j. pasek jedwabny siatkowy, z podłużnymi końcami, na który spodnie nawlekano i zawiązywano na przedzie.
III.) Do codziennego chodzenia służyły: kaftany, czyli rodzaj długiej kamizelki; bywały też z łosiowej skóry — kabaty, czyli
Strona:Jan Sygański - Z życia domowego szlachty sandeckiej.djvu/16
Ta strona została skorygowana.