Strona:Jan Sygański - Z życia domowego szlachty sandeckiej.djvu/161

Ta strona została skorygowana.
DODATEK III.
Dwa dokumenta o osadnictwie żydowskiem w Nowym Sączu.

Od założenia miasta w r. 1292 aż do drugiej połowy XVII. wieku, t. j. przez 381 lat, nie wolno było Żydom osiedlać się ani przebywać w Nowym Sączu, na mocy przywilejów królewskich. Dopiero w drugiej połowie XVII. wieku uczyniono wyłom w tem ogólnem prawie i przywileju. Wskutek morowego powietrza w latach 1652 i 1665, a następnie wskutek wojen szwedzkich (1655–1657), podupadło znacznie i wyludniło się miasto do tego stopnia, że w r. 1665 liczyło zaledwie 1320 mieszkańców;[1] mnóstwo przytem placów i domów stało opustoszałych. W celu zatem zaludnienia i odbudowania miasta domagał się starosta grodowy, Aleksander Michał Lubomirski,[2] ażeby wolno było Żydom osiedlać się w Sączu. Wprawdzie opierało się temu usilnie i protestowało, tak duchowieństwo kollegiaty, jak i rajcy miasta,[3] lecz daremne już były te ich wszystkie starania i zabiegi, skoro, według słów królewskiego dyplomu, sam starosta o ten przywilej wystarał się dla Żydów. Król Michał Korybut Wiśniowiecki przychylił się do jego prośby i wystawił przywilej 1673 r., pozwalający Żydom opuszczone place w Nowym Sączu kupować, domy budować i trudnić się handlem; z tem jednak zastrzeżeniem, aby nie nabywali rzeczy świętych, ani świeckich ukradkowym sposobem i nie ważyli się przeciw wierze chrześcijańskiej bluźnić pod najsurowszemi karami. Odnośny dokument, powtórzony w przywileju Jana Sobieskiego z r. 1682, tak opiewa dosłownie podług przechowanej kopii:

  1. Pawiński: Źródła dziejowe T. XIV. Małopolska T. III. str. 50.
  2. Był starostą sandeckim 1671–1675, † pod koniec kwietnia w tymże roku, pochowany w kościele w Dąbrowie.
  3. Acta Venerabilis Capituli Eccles. Colleg. Sandec. A. D. 1638 do 1791. p. 62, 71.