Henryk II, książę Bawarski, cesarz Rzymski, po latach dwudziestu panowania, ukończywszy pomyślnie wiele wojen, życia świątobliwie dokonał. Pochowano zwłoki jego w kościele Bamberskim, który sam był wystawił, uposażył i ozdobił. Policzono go w poczet Świętych, i kościół obchodzi jego uroczystość.
Po odbytym z należną czcią pogrzebie ciała królewskiego, złożyli zjazd walny w Poznaniu prałaci, panowie, wielmoże i szlachta Polska, celem obrania nowego króla, mającego nastąpić po Bolesławie. Zgodne było zdanie senatu i ludu, ażeby po najlepszym ojcu nastąpił syn, książę Mieczysław, gdy i od ojca królem był naznaczony, i dla zacności, przymiotów i zasług ojcowskich, a nadto powinowactwa, którém przez małżonkę Ryxę połączony był z książęty Niemieckimi i cesarstwem, nikt nie miał bliższego prawa do następstwa i tronu królestwa Polskiego. Stanęła więc uchwała zgodna i jednomyślna za Mieczysławem książęciem, i naznaczono do jego koronacyi dzień Niedzielny Zielonych Świątek; który gdy nadszedł, książę Mieczysław udał się z licznym orszakiem rycerstwa do stolicy Gniezna, i w kościele Gnieźnieńskim dnia pomienionego tenże książę Mieczysław królem, a żona jego księżna Ryxa, córka wojewody Reńskiego i siostrzenicy Ottona III cesarza królową Polską ogłoszona, przez Hippolita ówczesnego arcybiskupa Gnieźnieńskiego, i towarzyszących mu w obrzędzie Gompona arcybiskupa Krakowskiego, tudzież Paulina Poznańskiego, Marcella Włocławskiego, Klemensa Wrocławskiego i Albina Płockiego, biskupów, a w obecności panów i dostojników królestwa, koronowani zostali i namaszczeni. Mieczysław, nowy król Polski, naśladując przykład ojca swojego, nie tylko biskupów, książąt i panów, ale wszystko rycerstwo i szlachtę, którzy się byli na uroczystość tej koronacyi jak na widowisko niezwykłe licznie zjechali do Gniezna, i w dzień koronacyi, i przez kilka dni następnych, zapraszał do stołu królewskiego, kazał ich wspaniale podejmować, i dla wszystkich uczty zastawiać po królewsku. Rozdawano nadto z rozkazu króla Mieczysława hojne między ubogich jałmużny, i udzielano biednym zapomogi. Sam wreszcie nowy król Mieczysław wraz z królową Ryxą w dzień koronacyi ofiarowali na