Stefan błogosławiony król Węgierski, albo właściwiej mówiąc Pannoński, przeczuwając swój zgon bliski, a widząc się wdowcem i bezdzietnym, umyślił za życia swego rozporządzić królestwem Węgierskiém, ażeby je ochronić od rozerwania wewnętrznego i wojny domowej. Tym celem posyła do Nitry po Wazula, syna swojego stryja Michała, którego był król Stefan dla poskromienia jego pychy w uczciwém trzymał więzieniu: tego bowiem po sobie na królestwie Węgierskiém posadzić zamierzył. Żona zaś Ś. Stefana, królowa Gizella (Gisla), córka Wilhelma książęcia Burgundzkiego, a jak niektórzy twierdzą, siostra cesarza Henryka, pragnąc zniweczyć postanowienie męża swojego, i wynieść na królestwo Węgierskie brata swego przyrodniego Piotra, po jednym ojcu ale z innej matki, to jest rodzonej siostry króla Ś. Stefana (który jako siostrzeniec królewski od kilku lat na dworze tegoż króla przebywał, a którego król Stefan z Wenecyi sprowadziwszy uczynił był głową rycerstwa, królowa zaś Gizella swoim wpływem zjednała mu przychylność wielu Węgrów) każe Wazulowi wyłupić oczy, obciąć uszy, całe ciało pokaleczyć i poszpecić, aby go tym sposobem podać w ohydę. Ś. Stefan król Węgierski, gdy się o tém nieszczęściu dowiedział, z zbytecznego żalu wpadłszy w gorączkę, umarł w Budzie dnia 15 Września, to jest w przeddzień Wniebowzięcia N. Panny, po czterdziestu sześciu latach panowania na stolicy Węgier. Zwłoki jego przewieziono do Białogrodu (Alba Regalis) gdzie je wsród łez rzewnych całego narodu Węgierskiego pochowano. A Bóg miłosierny raczył uwielbić jego cnoty dozwalając mu czynienia na chorych wielu cudów; które gdy się coraz więcej rozsławiać poczęły, błogosławiony król Stefan wpisany i policzony został w poczet Świętych. Po dopełnieniu żałobnego obchodu, i oddaniu czci należnej zwłokom Świętego Stefana, za staraniem królowej Gizelli i barona Węgierskiego Budy, który na ów czas wielką miał wziętość między Węgrami, gdy nie było nikogo do berła ze krwi królewskiej (synowie bowiem Władysława Łysego, Andrzej, Bela i Lewenta, w Polsce siedzieli na wygnaniu, Michała zaś synowie byli kalekami), Piotr, syn Wilhelma, a siostrzeniec Ś. Stefana, obrany został królem i koronowany w Białogrodzie przez arcybiskupa Strygońskiego i innych biskupów, za zgodą wszystkich Węgierskich panów. On-to pierwszy miał być w Węgrzech królem cudzoziemskim.
Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom I.djvu/251
Ta strona została przepisana.
Ś. Stefan król Węgierski umiera. Po nim wstępuje na stolicę Piotr syn książęcia Burgundyi, pierwszy na tronie Węgierskim król cudzoziemskiego rodu.