roju pszczół nie wybije.“ Taki zaś przestrach swoją srogością nie tylko między swoimi ale i u sąsiadów rozszerzył, w takie urósł wkrótce znaczenie i potęgę, że we wszystkich prowincyach Ruskich rej wodził, i każdego z książąt Rusi miał swym dannikiem i hołdownikiem. Polacy zaś z złowrogiém przeczuciem patrzali na tę wielowładzę Romana, lękając się w duszy, aby kiedyś nie spadła na ich głowy.
Mieczysław Stary książę Wielkopolski, który uciszył się był po klęsce odniesionej nad Mozgawą, znowu odetchnął żądzą sporów i wojny, i ziemię Kujawską, do Leszka i Konrada synów Kazimierza prawnie należącą, a państwom jego przyległą, i dla bliskości samej najsposobniejszą do najazdu, zajął i pod swoje zagarnął panowanie. Tej krzywdy nie mógł pod ów czas odeprzeć książę Leszek i jego opiekunowie, obawiano się bowiem domowej wojny, a z nią nowych klęsk i nieszczęść, gdy zwłaszcza zapaliły się były w kraju żwawe spory między Mikołajem wojewodą Krakowskim herbu Lis a Goworkiem wojewodą Sandomierskim z domu Rawitów, które począwszy od zazdrosnego współubiegania się doszły do tego stopnia zawiści, że po wielu zatargach i wzajemnych podstępach, Goworek wojewoda Sandomierski, lękając się potęgi swego przeciwnika Mikołaja wojewody Krakowskiego, przymuszony był ustąpić na wygnanie do Czech, kędy miał braci i krewnych. Książę Czeski pozwolił mu wrócić do dziedzicznych jego posiadłości, pod tym jednak warunkiem, aby zrzekłszy się dawnego herbowego godła, na znak popełnionej zdrady topór w języku Czeskim bradaticzą, w Polskim Okszą zwany, za herb nowy przyjął.
Zdzisław arcybiskup Gnieźnieński, przesiedziawszy na stolicy lat siedmnaście umarł i w kościele Gnieźnieńskim pochowany został. Na którego następcę lubo kapituła wybrała Tomasza archidyakona Gnieźnieńskiego, wszelako za wstawieniem się Mieczysława, Władysława i Ottona, książąt Wielkopolskich, naznaczonym został Henryk zwany Kietlicz, zakonu braci mniejszych, który był wstąpił do klasztoru Ś. Jakóba w Wrocławiu, urodzony z ojca Teodoryka książęcia Bremeńskiego i Eudoxyi księżniczki Polskiej, a mimo wymawiania się