Grzegorz IX papież, Bł. Dominika, zakonu kaznodziejskiego założyciela i głowę, pochowanego w Bononii, a wielu jawnemi cudami słynącego, w Reacie kanonizował i w poczet Świętych policzył, roku od jego śmierci jedenastego.
Herman mistrz Krzyżacki, zbudowawszy drugą twierdzę Kwidzyn (Kwyedzin) w ziemi Chełmińskiej, zamek Wilno leżący w pobliżu, a zajęty i późniejszym czasem odbudowany przez Prusaków, zdobył i opanował, żołnierzy zaś Pruskich, którzy składali jego załogę, zabrał w niewolą.
Konrad książę Mazowiecki i Kujawski, postanowiwszy ziemię Pruską spustoszyć, a dzicz tę barbarzyńską przywieśdź do wyznania wiary chrześciańskiej, i tym celem nie tylko z Mazowsza i Kujaw, ale i z ziem Krakowskiej i Sandomierskiej, nad któremi jako opiekun bratanka swego Bolesława Wstydliwego sprawował rządy, ściągnąwszy potężne wojska tak konne jako i piesze, wraz z Henrykiem książęciem Wrocławskim, synem Ś. Jadwigi, Władysławem Ottonicem książęciem Wielkiej Polski, Świętopełkiem i Samborem braćmi, książęty Pomorskiemi, ruszył w ogromnej sile, jakiej jeszcze w Prusach nigdy nie widziano, i przez rzekę Ossę wtargnął do ziemi Pruskiej. Towarzyszyli książętom na tej wyprawie z posiłkowém wojskiem mistrz Herman i bracia zakonu Niemieckiego Ś. Maryi, których książę Konrad, jako się wyżej powiedziało, wezwał na pomoc przeciw rzeczonym Prusakom, zdradziecko i gwałtownemi napady ziemie jego nawiedzającym. Zachęceni listami Grzegorza IX papieża, z osobna do nich wydanemi, wyszli zimową porą, poruczywszy dowództwo nad całém wojskiem Świętopełkowi, i przez dwa miesiące pustoszyli do koła kraje Pruskie pożogami i grabieżą; a gdy Prusacy, nie śmiejąc mierzyć się z nimi orężem, unikali wszędzie bitwy, wymordowawszy barbarzyńców do pięciu tysięcy, zdobywszy zamek Radzyń, który książętom chrześciańskim głównie zagrażał, i własną osadziwszy go za-