Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom II.djvu/288

Ta strona została przepisana.

Tatarów, z rady i zalecenia chwalebnej babki swojej, błogosławionej Jadwigi (uznającej, że posiadanie tych ziem mąż jej Henryk nieprawnie sobie przywłaszczał) nie tylko spokojnym zniósł umysłem, ale nadto w poźniejszym czasie z Przemysławem, któremu dostało się księstwo Gnieźnieńskie (Bolesław bowiem dzierżył Kaliskie), połączył się węzłem powinowactwa, dając mu w małżeństwo siostrę swoję rodzoną, imieniem Elżbietę, mieszkającą w klasztorze Trzebnickim, jeszcze atoli ślubami zakonnemi nie związaną.

Świętopełk książę Pomorski, obawiając się Krzyżaków coraz to więcej urastających w liczbę i potęgę, namawia Prusaków do bałwochwalstwa, sam zaś chrześcian w Prusach wytępia, zamki Krzyżackie bierze przemocą i ziemię Chełmińską pustoszy. Nadaremnie legat papieski przestrzega go i odwodzi od tej zbrodni.

Świętopełk książę Pomorski, człowiek chytry, szczwany i podstępny, który pochodząc z Krakowskiego księstwa, z rodu Gryffów, i sprawując wielkorządztwo na Pomorzu w imieniu Leszka Białego, książęcia Krakowskiego, Sandomierskiego i Pomorskiego, księstwo Pomorskie niesłusznie sobie był przywłaszczył, zważywszy, że Krzyżacy, przyzwani przez Konrada książęcia Mazowieckiego przeciw Prusakom bałwochwalczym, srogim Polaków nieprzyjaciołom, a którym tenże Konrad nadał ziemie Nieszawską i Chełmińską, z warunkiem, iżby podbijane przez nich kraje Pruskie jemu i jego potomkom oddawane były w posiadanie, że mówię, ci Krzyżacy w krótkim czasie znacznie w potęgę urośli, i liczne miasta i zamki, jako to Toruń, Chełmno, Christburg, Elbląg (Elbing), Balgę, Wissenburg, Bartenstein, Brunsberg i Heilsberg, tudzież inne warownie, z pomocą książecia Konrada Mazowieckiego i syna jego Kazimierza, który na wszystkich wyprawach z ludem swoim Krzyżakom towarzyszył, pobudowali, a wytępiwszy przedniejszych Prusaków, resztę ich zmusili do przyjęcia wiary chrześciańskiej: począł się obawiać o siebie i o swoje księstwo Pomorskie, zdradą i przemocą sobie przywłaszczone, żeby i on kiedyżkolwiek przez Prusaków nie był tego księstwa pozbawiony; a bijąc się rozmaicie z myślami, postanowił tamę położyć wzrostowi i pomyślności Krzyżaków, póki ich siły jeszcze się nazbyt nie wzmogły. Czego iżby łatwiej dokazał, wszystkich Prusaków, tak świeżo nawróconych jako i bałwochwalców, wciągnął do swego zamiaru, a tych którzy już chrzest przyjęli, namówił aby wrócili do dawnej wiary pogańskiej. Zaczém dnia jednego wszyscy nowochrzczeńcy, wróciwszy do bałwo-