dziectwo Sasów, zamek Gdańsk wrócił pod władzę swego książęcia Mszczuja, a Bolesław Pobożny książę Kaliski rozpuściwszy wojsko, udał się do swoich księstw z powrotem, dokąd go odprowadzał książę Mszczuj, przyrzekając, że pod jego opieką wiernie i w posłuszeństwie zostawać będzie z całą ziemią Pomorską. Tenże Mszczuj książę Pomorski, mszcząc się potém na niektórych mieszczanach Gdańskich, a zwłaszcza na Arnoldzie i Jakóbie, tudzież ich krewnych, braciach i powinowatych, pokarał ich śmiercią, a majątki ich zabrał na skarb publiczny, za to, że jak mówiono przeciw niemu i panom jego zabójcze knowali spiski, sprzyjali margrabi Brandeburskiemu, a książęciu Mszczujowi jawnemi okazywali się wrogami. Dwie zaś wsie, które do nich należały, Skrobotów i Witomin (Withomyno) nadał wieczystém prawem kościołowi Włocławskiemu i jego biskupowi Albertowi, uznając nad sobą opatrzną Boga łaskę.
Stefan król Węgierski, brat rodzony Kunegundy księżny Krakowskiej, po dwóch zaledwo latach panowania umarł w Budzie na wyspie większym Beginar, i w Białogrodzie stołecznym pochowany został. Miał on dwóch synów, Władysława i Andrzeja, z których starszy Władysław, po dopełnionym obrzędzie pogrzebowym, wstąpił na królestwo, i siódmego dnia od śmierci ojca za przychylnym głosem prałatów i baronów Węgierskich rządy państwa objął. Drugi zaś brat jego Andrzej, jako młodszy, otrzymał tylko tytuł książęcy i zostawał pod zwierzchnictwem króla.
Bolesław Pobożny książę Kaliski, dawszy wojsku cztery miesiące do wypoczynku i przysposobienia się na wojnę, ogłosił pospolite ruszenie we wszystkich swoich ziemiach przeciw Sasom i margrabiom Brandeburskim, celem odzyskania niesłusznie wydartego sobie zamku Santoka. A gdy dnia dwudziestego szóstego Maja wojska konne i piesze w gotowości stanęły, sam nie poszedł na wyprawę, lecz w miejsce swoje posłał Przemysława książęcia Poznańskiego, bratanka swego, który już liczył wtedy lat szesnaście. Dowództwo zaś i zarząd wojska i zwierzchnią nad niém władzę poruczył