Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom II.djvu/69

Ta strona została przepisana.

aby podatków zwanych poradlne i stróżne nie opłacali, mincarzowi (monetarius) nie podlegali, i wolni byli od powinności którą zowią powóz i podwody. Te dwa klasztory, w ów czas przez czcigodnego męża Jaxę założone i dziedzicznemi jego wsiami uposażone, zyskały później od książąt, biskupów i możnych panów Krakowskich mnogie i bogate nadania dziesięcin, miast, wsi i innych znacznych dochodów. Z jakiego zaś pochodził domu i jakiego herbu używał rzeczony Jaxa, w starych pisarzach i kronikach nie można się doczytać, lubo niektórzy z szlachty chcą twierdzić, że był potomkiem herbownej rodziny Gryfów.

Po Radwanie biskupie Poznańskim wstępuje na stolicę Bernard.

Radwan biskup Poznański, po sześciu latach zarządzania stolicą, na morzysko umarł, i w kościele Poznańskim pochowany został. Po nim nastąpił Bernard I, kanonik Poznański, głosowaniem tajném obrany i od Janisława arcybiskupa Gnieźnieńskiego, za przychylną wolą Mieczysława książęcia Wielkiej Polski, potwierdzony i wyświęcony.
O gwałty i okrucieństwa wyrządzane Lombardom i Toskańczykom skarcony od Alexandra III papieża Fryderyk cesarz, wielkim zapalił się był gniewem, zwłaszcza gdy wielu Medyolańczyków pomawiało papieża, jakoby z Toskańczykami i Lombardami wiązał się przeciw cesarzowi: zaczém wbrew obecnemu Alexandrowi wyniósł cesarz na stolicę Oktawiana kardynała, który miał był za sobą wybór mniejszej części kardynałów, i nazwał się Wiktorem. Ten wsparty przychylnością cesarza, z wszystkiej władzy doczesnej snadno wyzuł prawego papieża Alexandra, który ścigany i prześladowany srodze to od cesarza Fryderyka, to od nowego wdziercy Oktawiana, przymuszony był Rzym i Włochy opuścić i udać się do Francyi. Dokąd gdy przybył, Ludwik król Franków przyjął go z wielką czcią i nader ludzko podejmował.
Po złamaniu przysięgi i pogwałceniu przymierza, które był Jerzy Włodzimierzowicz książę Kijowski zawarł z Mścisławem Izasławiczem i jego braćmi Włodzimierzem i Jarosławem, wydana wojna przeniewiercy. Który gdy wstępnym bojem nie śmiał walczyć, obległ go Jerzy w zamku Włodzimierskim. Przez wszystek czas oblężenia staczali z sobą przeciwnicy mordercze bitwy, i było wiele krwi rozlewu, nie szczędzonej zwłaszcza przez Polaków, którzy służąc na żołdzie książęcia Mścisława, dzielnie przeciw oblegającym walczyli i częste nad nimi odnosili zwycięztwa. I już książę Jerzy gotów był zawrzeć pokój z Mścisławem,