Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom II.djvu/81

Ta strona została przepisana.

skiego, aby ten mówię pozostałe odzierżył księstwa. Ale iż rzeczony książę Krakowski Bolesław uskarżał się, że w zarządzie państwa nazbyt wyczerpywał swoje dochody, a ztąd czuł się nad miarę obciążonym, przeto uchwalono, aby wybrańsza część księstwa Sandomierskiego, to jest miasto Sandomierz z swemi powiatami i poborami, w dożywociu przy nim pozostało, a dopiero po jego zgonie przeszło na rzecz Kazimierza; na co książę Kazimierz z braterskiej miłości chętnie zezwolił. Za naleganiem zaś braci i dostojników państwa, tenże Kazimierz pojął w małżeństwo księżniczkę Ruską imieniem Helenę, dziewicę, córkę Wszewołoda książęcia Bełzkiego: lecz z powodu świeżej porażki Pruskiej gód weselnych nie obchodzono uroczyście.
Żona Mieczysława książęcia Wielkiej Polski wydała w tym roku na świat syna, którego nazwano Władysławem.

Rok Pański 1169.
Synowie Władysława książęcia, usiłując odzyskać ojcowskie władztwo, podnoszą wojnę, która jednakże trwa niedługo.

Jeszcze nie podgoiły się były rany poniesione przez klęskę Pruską, gdy Bolesław książę i monarcha Polski nową wewnątrz kraju nawiedzony został wojną. Bratankowie jego bowiem, Bolesław Wysoki, Mieczysław i Konrad Laskonogi, synowie Władysława, którym z wygnania odwołanym wydzielił był ziemię Szlązką, pragnąc pomścić się i ojcowskich i swoich krzywd na Bolesławie Kędzierzawym książęciu i monarsze, podnieśli przeciw niemu oręż i wypowiedzieli mu wojnę, usprawiedliwiając jej powody temi skargi: „że i Krakowskie księstwo do nich należące nieprawnie zagarnął, i rządy państwa, których oni po ojcu byli spadkobiercami, sobie przywłaszczył, i niektóre miasta w Szlązku, jedynie na znak zwierzchnictwa i najwyższej władzy zatrzymane, aż dotąd dzierżył w swoich ręku; że aż nadto już i za ojca i za siebie wycierpieli krzywdy i niedoli w tak długiém wygnaniu, a tymczasem, miasto względów i wynagrodzenia, któreby im od zagniewanych stryjów słusznie się należało, z nową jeszcze obelgą przy osadzaniu księstw opuszczonych Sandomierskiego i Lubelskiego o nich przepomniano, chociaż prawem dziedziczném im te ziemie przynależały.“ A nie przestając na własném rycerstwie, do prowadzenia tej wojny zasiągnęli posiłków z Niemiec, gdzie przez macierzyste krwi związki przychylnych sobie zyskali stronników, częścią prośbami i uprzejmą namową, częścią pieniędzmi zjednanych; i sporządziwszy