które niegdyś książę Kazimierz świętej pamięci brat nasz posiadał, i które po jego śmierci z prawem lenności, do jakiego się temuż królowi zobowiązał, słusznie na nas spadły, jako to Warszawę, Sochaczów, Wiskitki, Ciechanów, Nowygród i Nowydwór, leżące nad rzeką Pissą (Pysz), z ich obwodami i przynależytościami, podobnież przyjęliśmy w lenność, i takowe przez siebie i naszych potomków posiadać mamy takiém prawem, jak podobne państwa lennicy za wykonaniem hołdu swojemu zwierzchnikowi posiadać zwykli. Ponawiamy nadto przymierze lenności przez nas niegdyś z królem Jego Miłością zawarte, poddając mu się wraz z ziemiami i zamkami naszemi, jako to Czerskiem, Rawą, Liwem i Gostyninem, które to ziemie i zamki od rzeczonego Pana naszego przyjęliśmy prawem lenném i wykonaliśmy przed nim hołd należnej wierności. Przyrzekamy szczerą i dobrą wolą, bez żadnéj chytrości i podstępu, z zbrojnym ludem państw naszych, tak tych, które wprzódy posiadaliśmy, jako i tych, które teraz uzyskaliśmy prawem lenném, królowi Jego Miłości Polskiemu a naszemu Panu we wszystkich wojnach, wyprawach i zatargach, bądź obecnych bądź przyszłych, przeciw wszelakim nieprzyjaciołom, poganom lub chrześcianom, królom, książętom i jakiegokolwiek stanu lub stopnia osobom, według możności naszej wiernie pomagać, i nigdy go w złym razie nie opuszczać. Przyrzekamy nadto, iż bez wiedzy i zezwolenia rzeczonego Króla i Pana żadnej z nikim, a zwłaszcza z Litwinami, nie będziemy zawierać zgody ani umowy. A ponieważ zamek Płock nam i bratu naszemu, świętej pamięci książęciu Kazimierzowi, przez tegoż Króla i Pana w dwóch tysiącach grzywien wagi Polskiej był zastawiony, przeto my obecnie uwalniamy go od tego długu, uznajemy takowy za spłacony i zaspokojony; rzeczony zaś zamek Płock oddajemy królowi Jego Miłości, który go dożywociem trzymać i posiadać będzie. Po jego atoli śmierci, chociażby miał potomka płci męzkiej, do nas i do naszych synów lub następców pomieniony zamek Płocki z całym obwodem swoim powróci; a my od potomków jego, jakich mieć będzie, dzierżeć i posiadać go mamy pod takimże obowiązkiem lenności, jak inne ziemie, z których rzeczonemu Królowi i Panu naszemu hołdujemy. Zastrzegamy nadto, iż te dobra, które dzierży Najjaśniejsza księżna Jej Miłość wdowa po Wańku, dziedzictwa i posiadłości w obowodach Sochaczowskim i Gostyńskim leżące, po jej śmierci do nas w całości należeć mają. Te zaś, które leżą po tamtej stronie rzeki Wisły, przejdą w posiadanie króla Jego Miłości, a po jego zejściu do dzielnicy Płockiej przypadną. Uchwalamy nakoniec, że gdyby król Jego Miłość poczynił w ziemi Płockiej jakie nadania, bądź-to na wsiach bądź na młynach, te mają zachować swoję ważność. Na świadectwo zaś tego wszystkiego, pismo niniejsze pieczęcią naszą rozkazaliśmy opatrzyć. Działo się i wydano w Kali-
Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom III.djvu/246
Ta strona została przepisana.