Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom III.djvu/427

Ta strona została przepisana.
Krzyżacy zdobywają zamek Litewski Troki, ale wnet wypędza ich z niego Jagiełło.

Podobnego losu doznało także w Litwie rycerstwo Krzyżaków. Gdy bowiem mistrz Pruski Konrad Zollner zamek Trocki, długiém oblężeniem znękany i ustawiczném miotaniem z kusz pocisków w większej części zburzony, tak iż w nim Litwa dłużej się już bronić nie mogła, zmusili do poddania, a osadziwszy go silną załogą i opatrzywszy żywnością ustąpili; Jagiełło wielki książę Litewski, spiesznie, nimby Prusacy odbudować go mogli, obległ zamek, i szturmując z wielką usilnością, zmusił Krzyżaków i Niemców do poddania wziętego niedawno zamku, z tém umowném zastrzeżeniem, aby im wolno było wyjść z zamku z całym rynsztukiem i zasobem. Widzieli bowiem Kzyżacy, że przy obecném i poprzedniém dobywaniu zamku niemal wszystkie mury poupadały.
Rok ten pamiętny jest morową zarazą prawie w całym świecie panującą, która i w Polsce wszystkie części kraju nawiedziła i wiele bardzo ludzi ze świata sprzątnęła.

Karol król Sycylii więzi papieża Urbana, ale potém upokorzony i żałujący swego postępku, prosi o przebaczenie. Wypuszczony na wolność Urban, sześciu kardynałów obwinionych, jakoby byli sprawcami jego niewoli, karze śmiercią okrutną poczém obiera nowych kardynałów, którzy ofiarowanej sobie godności przyjąć nie chcą. Powtórnie wreszcie oblężony przez króla Karola, zaledwo rąk jego uchodzi.

Gdy Urban VI papież, z Rzymu udawszy się do Sycylii, przebywał w mieście Awersa, Karol król Sycylijski schwytał go i uwięził. Ale po kilku dniach za wdaniem się kardynałów wypuścił go na wolność, a nadto przybywszy do papieża Urbana, na jawném posłuchaniu upadł mu do nóg i z płaczem prosił przebaczenia. Z Awersa wróciwszy Urban do Neapolu, udał się do Luceryjskiego zamku, który Franciszek Butello synowiec jego z daru króla Karola posiadał. Tam zatrzymawszy się, sześciu kardynałów, jako to Adama kardynała Anglii, zakonu Ś. Benedykta, kardynała Wenecyi, kardynała Genueńskiego zakonu Ś. Franciszka, mistrzów teologii, tudzież kardynała Korcyrejskiego, mistrza prawa, kardynała Sandryjskiego i Marcina kardynała Tarentyńskiego, doktorów prawa kościelnego, nakoniec biskupa Akwilejskiego, jakoby winnych sprzysiężenia się na jego śmierć lub uwięzienie, dnia osta-