wiecznym węzłem jedności przyłączyć i wcielić. Przyrzeka ziemie Pomorską, Chełmińską, Szlązką, Dobrzyńską, Wieluńską i inne od królestwa Polskiego oderwane, sprzedane, zamienione, lub mocą opanowane, odzyskać i królestwu Polskiemu przywrócić. Przyrzeka skarby ojcowskie i zbiory przodków do Polski sprowadzić i na wyłączną królestwa Polskiego korzyść i ozdobę odkazać. Przyrzeka nakoniec dwakroć sto tysięcy złotych, złożone jako zastaw i rękojmią na upewnienie przyszłego królewny Jadwigi z Wilhelmem książęciem Austryi małżeństwa, zapłacić.“ Tak mówił Litwin poganin. A poselstwo to, jakkolwiek Jadwidze królowej nie bardzo wdzięczne, prałatom jednak i panom Polskim dość przypadało do serca. Zostawiono je wszelako woli i orzeczeniu Elżbiety królowej Węgierskiej, wdowy po Ludwiku, a matki królowej Jadwigi. Rzeczonym więc posłom, Skirgielle i Borysowi książętom, oraz Hanulowi, kazano jechać do Węgier; a z nimi wybrali się także trzej panowie Polscy, Włodko z Ogrodzińca podczaszy Krakowski, Mikołaj Bogorya kasztelan Zawichostski i Krystyn z Ostrowa starosta dzierżawny Kazimierski, aby rzecz snadniej ułatwić można. Ci gdy stanęli przed królową Węgierską Elżbietą w Budzie, opowiedzieli jej i przytomnemu zięciowi królowej Zygmuntowi margrabi Brandeburskiemu poselstwo oznajmione w Krakowie. A lubo przez dni kilka toczyły się te namowy poselskie, nie trafiano jednak na pewną i skuteczną radę, gdy z jednej strony mówiło za Jagiełłą rozszerzenie wiary chrześciańskiej i inne nastręczane korzyści, z drugiej stawała na przeszkodzie świętość umów z Wilhelmem książęciem Austryi przez Ludwika króla Węgierskiego zawartych, i dokonane uroczyście śluby z królewną Jadwigą. Nareszcie królowa Węgierska Elżbieta, na przełożenia posłów Polskich, dowodzących: „że żądane związki i chrześciaństwu i królestwu Polskiemu nader wielkie przyniosłyby korzyści“, odpowiedziała: „że na wszystko, coby było z pożytkiem wiary i królestwa Polskiego, chętnie zezwoli, i na tém przestanie, co córka jej królowa Jadwiga, oraz prałaci i panowie Polscy za dobre i zbawienne dla chrześciaństwa i swojej rzeczypospolitej osądzą i uczynią.“ Ujęło poselstwo Litewskie wielu Polaków, a osobliwie panów ziemi Krakowskiej, którym podobało się tak znaczne zwiększenie potęgi królestwa Polskiego nabytkiem krajów postronnych, a woleli podlegać obcym niżeli własnym królom. Odrzuciwszy przeto Ziemowita książęcia Mazowieckiego i Władysława książęcia Opolskiego, że żadnej krajowi nie obiecywali korzyści, i Wilhelma książęcia Austryi, od którego poźna i zbyt daleka byłaby pomoc, wszyscy w radzie zwrócili oczy i życzenia ku Jagielle wielkiemu książęciu Litewskiemu. Ten bowiem pod ów czas na Litwie, po zgładzeniu Kiejstuta w Krewie, a ucieczce
Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom III.djvu/436
Ta strona została przepisana.