uprawnemi jako i nieuprawnemi, drogami i bezdrożami, łąkami, lasami i pastwiskami, gajami, stawami i jeziorami, z wolném myślistem, rybołowstwem i pszczelnictwem, z wszystkiemi płodami i użytkami, jakie z rzeczonej ziemi można zbierać, bądź-to obecnie w płodach widomych i znajdujących się na powierzchni ziemi, bądź w przyszłości z wnątrza ziemi mających się wydobyć, jako to: w soli, ołowiu, żelezie, miedzi, srebrze, złocie, lub innym jakiegokolwiek rodzaju i nazwiska kruszcu, któryby w niej mógł się znajdować, oddając im takowe na wieczne czasy z zupełném prawem dzierżenia i posiadania, jako swoich własności. Zeznajemy, iż rzeczone pieniądze zostały nam w zupełności wypłacone, i na nasz jako też Oświeconego Jana margrabi Brandeburskiego, nad którym my sprawujemy opiekę, użytek odkazane. Ziemię zaś w mowie będącą odstępujemy zgodnie i dobrowolnie temuż Mistrzowi, jego Braciom i Zakonowi, i wprowadzamy ich w spokojne jej posiadanie, prawem i tytułem zupełnej własności, zrzekając się na zawsze za nas i przerzeczonego Jana margrabię Brandeburskiego, jako też naszych i jego następców i prawych dziedziców, wszelakiego w tej mierze działania, sporów, wybiegów, odwołań, niemniej wszelkich innych przywilejów i pism zawierających jakiekolwiek dobrodziejstwa i wyroki prawne, bądź już uzyskane, bądź mające się uzyskać, posiadane przez nas, lub jakie mielibyśmy posiadać; wszelkich zarzutów, które w przyszłości przeciw niniejszemu pismu na zasadzie prawa kanonicznego lub cywilnego, albo wreszcie jakąkolwiek drogą mogłyby być czynione i wynoszone; żadnego sobie i Oświeconemu Janowi margrabi Brandeburskiemu, ani jego dziedzicom i następcom nie zostawiając prawa posiadania, użytkowania zwierzchności i opieki, co do rzeczonej ziemi w ten sposób od nas sprzedanej; ale owszem wszystkie prawa własności, wszystkie swobody, władzę, moc, posiadanie, na pomienionego Mistrza, jego Braci i Zakon wieczyście przelewając. Nadto wyznajemy i oświadczamy, że obecnej umowy z przerzeczonym Mistrzem i jego Braćmi od Najjaśniejszego Pana naszego Henryka z Bożej łaski króla Rzymskiego uzyskaliśmy potwierdzenie. Aby zaś takowa umowa, i wszystko co jej aktem objęte, trwało na zawsze i wiernie było zachowane, pismo niniejsze zawieszeniem naszej pieczęci postanowiliśmy obwarować. Rzeczony także margrabia Jan, gdy do lat pełnoletności dojdzie, swoją pieczęcią stwierdzić go nie omieszka. Świadkami zaś tej ugody są nasi wierni panowie: hrabia Henryk v. Regestein i hrabia Ulryk v. Lindow; Ludolf i Hassa v. Vedele, Bernard v. Ploze, Henryk i Fryderyk v. Halvensleve, Droyseko v. Crachen, Hinryk, Henning i Hinryk v. Stegeln, Bernard v. Buck i Hinryk v. Werbin, rycerze; Henryk v. Gradzon proboszcz, Slateko naszego dworu protonotaryusz, i wielu innych godnych temu aktowi
Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom III.djvu/67
Ta strona została przepisana.