Strona:Jana Długosza Dziejów Polskich ksiąg dwanaście - Tom IV.djvu/205

Ta strona została przepisana.

już był od dawna zszedł ze świata. Wszelako poważniejsze osoby na tym soborze utrzymywały, i powszechne było mniemanie między ludźmi, że gdyby był Piotr Wysz biskup żył do tego czasu, pewnie z postanowienia soboru Konstancyeńskiego byłby został przywróconym na biskupstwo Krakowskie, z którego niesprawiedliwie go strącono. Wyrok zaś złożenia z papiestwa Piotra de Luna czyli Benedykta XIII, wydany przez sobor Konstancyeński, dla potomnej pamięci, osądziliśmy za rzecz potrzebną w tém dziele zamieścić.
„Niechaj ten wyrok wychodzi od oblicza i sądu Tego, który siedzi na Majestacie, a z ust Jego ukazuje się miecz obosieczny; którego szala jest sprawiedliwa i słusznie odważa sprawy; Tego, który przyjdzie kiedyś sądzić żywych i umarłych, Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen. Sprawiedliwy jest Pan, i umiłował sprawiedliwość; oczy Jego widzą słuszność, a oblicze Jego zwrócone jest na tych, którzy czynią nieprawość, aby zatracił na ziemi ich pamięć. Niechaj zginie, mówi Prorok święty, pamięć tego, który wszystkich ludzi i wszystek kościoł prześladował i niepokoił, a takim jest Piotr de Luna, Benedyktem XIII od niektórych zwany. Ileż on zawinił przeciw kościołowi Bożemu i wszystkim ludom chrześciańskim, utrzymując, podżegając i przedłużając odszczepieństwo i rozerwanie kościoła! Ileż razy w miłości i pokorze, według nauki Ewangelicznej, upominany był przestrogami, błagany prośbami królów, książąt i prałatów, aby przywrócił pokój kościołowi, uleczył jego rany, i rozerwane części w jednę całość i w jedno połączył ciało, co uczynić był zaprzysiągł i co było w jego mocy! On jednak tych miłościwych przestróg bynajmniej słuchać nie chciał. Iluż potém użyto pośrednictw, których gdy podobnież nie wysłuchał, sam kościoł przymuszony był wedle nauki Ewangelicznej Chrystusa Pana wyrzec upomnienie. A kiedy i tego nie chciał posłuchać, winien być uważany za poganina i bezwiercę. Okazują to jawnie położone przeciw niemu w sprawie wiary i odszczepieństwa przed sądem tego świętego soboru wywody. Na ich zasadzie tenże sobor święty i powszechny postępując słusznie i prawnie, po dopełnieniu całkowitej czynności, przejrzeniu i zbadaniu należytem wywodów, i dojrzałym wreszcie rozmyśle, jako wyobrażający w sobie kościoł powszechny, i w tej sprawie zasiadający na sądzie, uchwala, orzeka, i stanowczym wyrokiem przez niniejsze pismo ogłasza: Że pomieniony Piotr de Luna, zwany jak się wyżej rzekło Benedyktem XIII, był i jest krzywoprzysiężnym kościoła powszechnego gorszycielem, podżegaczem i zwolennikiem dawnego odszczepieństwa, przyczyną i narzędziem rozerwania w kościele, burzycielem jego jedności i pokoju, wichrzycielem, odszczepieńcem, odstępcą, gwałcicielem artykułu wiary uznającego jeden kościoł prawowierny i święty, przeciwnikiem tegoż kościoła Bożego i zelżycielem jawnym, zacię-