nice Czech do ościennych krajów, i osobliwie Austryą złupili i splądrowali. Pod tenże czas Zygmunt nadał Albertowi książęciu Austryi, zięciowi swemu, ziemię Morawską, żeby miał się kim bronić, lubo już wtedy wielu panów tej prowincyi podzieliło błędne zdania Hussytów.
Z ziemi Ruskiej Władysław król Polski wróciwszy w Krakowskie, dzień Św. Marcina i kilka następnych przepędził w Niepołomicach; i wtedy za radą prałatów i panów królestwa postanowił koronować żonę swoję królową Zofią, uroczystość zaś koronacyi naznaczył na Niedzielę zwaną Este mihi. Do zaproszenia nań Zygmunta króla Rzymskiego i Węgierskiego wysłał rycerza Zawiszę Czarnego z Garbowa, starostę Spiskiego; a do zaproszenia Eryka króla Duńskiego, tudzież rozmaitych prałatów i panów, Zbigniewa Hohenberga (de Alto monte) kasztelana Rosperskiego; do innych wreszcie sąsiednich książąt powysylał różnych rycerzy królestwa. Sam zaś dołożył wszelkiego starania, aby do Krakowa na dzień koronacyi naprowadzono z królestwa Polskiego obficie wszelakiej żywności. Z Niepołomic wyjechał król przez Nowe miasto, Sandomierz, Lublin, do Litwy, gdzie całą zimę przepędził, zabawiając się jedynie łowami i przysposobieniem zwierzyny w takiej ilości, iżby na zamierzoną uroczystość koronacyi dla zaproszonych gości i przybyłych osób wystarczyła.
Ludwik, książę Brzegski i Lignicki, pragnąc okazać żarliwość swoję w wierze i pobożność ku Bogu, w dzień Ś. Felixa i Aukta założył klasztor zakonu Kartuzów w lesie, w pobliżu swego miasta Lignicy, nad rzeką Katzbad (Kaczbath). A zmurowawszy kościoł, klasztor, mieszkania dla mnichów i przybudynki, opatrzył je z książęcą szczodrotą nadaniem wsi, folwarków i rozmaitych przychodów. Był-to jak utrzymywano pierwszy z książąt Polskich, który tak chwalebne podjął dzieło, i w krajach królestwa Polskiego najdawniejszy założył klasztor Kartuzów.